47 żydowskich dzieci i nastolatków zostało wyrzuconych siłą z pokładu samolotu hiszpańskich linii lotniczych Vueling w Walencji. Wcześniej śpiewali hebrajskie piosenki. Przedstawiono dwie wersje wydarzeń.
Do zdarzenia doszło na lotnisku w Walencji, gdzie grupa 47 dzieci i nastolatków w wieku od 10 do 15 lat znalazła się w związku z powrotem z letniego obozu do Francji. Świadkowie, a także żydowskie media, podkreślali, że w czasie oczekiwania na start samolotu młodzież śpiewała hebrajskie piosenki. Prośby załogi o zaprzestanie śpiewów nie pomogły, a na miejsce wezwano policję.
Lokalna policja podała, że o pomoc zwrócił się do niej pilot samolotu. Uważał on, że bezpieczeństwo pasażerów jest zagrożone. Według informacji „Frankfurter Allgemeine Zeitung” uzyskanych od Guardia Civil, nieletni żydzi bawili się sprzętem ratunkowym i ignorowali instrukcje załogi dotyczące bezpieczeństwa.
Zatrzymana przez policję została 21-letnia opiekunka – dyrektor obozu. Próbowała ona interweniować, gdy funkcjonariusze policji zażądali od dzieci odłożenia telefonów na ziemię. Najprawdopodobniej miało to uniemożliwić im nagrywanie zdarzenia.
Wideo z zatrzymania 21-latki znalazło się jednak w sieci. Kobieta została zakuta w kajdanki i wyprowadzona z samolotu. Zwolniono ją po podpisaniu zobowiązania do zachowania poufności.
🚨 NOW: 50 Jewish Children Thrown Off a Plane for Being Jewish
Spanish Airline @vueling Video of Violent Jewish Assault in Valencia
A Jewish counselor was violently arrested. For protecting children. Jewish children.
Fifty of them.
Aged 10 to 15.
On a summer camp trip.
Singing… pic.twitter.com/8K3MKowQIU— Shirion Collective (@ShirionOrg) July 23, 2025
Środowisko żydowskie, w tym rodzice dzieci podróżujących samolotem, wyrazili swoje oburzenie i twierdzili, że incydent ten był „rażącym aktem antysemickiej dyskryminacji”.
– Dzieci są straumatyzowane. To wygląda jak scena z innej epoki. Zostali zaatakowani tylko za to, że wyrażali swoją kulturę – grzmiała matka jednego z uczestników obozu Karine Lamy.
Według FAZ grupa młodzieży pochodzi z Paryża i okolic, mieszka w dzielnicach, gdzie znajdują się głównie przedstawiciele klasy średniej.
Dzieci miały na sobie charakterystyczne żydowskie symbole – takie jak cicit czy naszyjniki z Gwiazdą Dawida. W niektórych relacjach ze zdarzenia pojawiają się sugestie, że członkowie załogi mieli wypowiadać „obraźliwe komentarze” – np. określać Izrael jako „państwo terrorystyczne”. Takim zarzutom zaprzeczyły jednak linie lotnicze Vueling w wydanym oświadczeniu. Jak podkreślono, grupa młodzieży kontynuowała „agresywne zachowanie” na lotnisku.
Jak podały hiszpańskie władze, powodem usunięcia młodzieży z pokładu samolotu było „zakłócanie porządku”. Nie podano szczegółów.
Żydowska grupa ostatecznie utknęła na lotnisku w Walencji, ale lokalna żydowska organizacja zapewniła im posiłki i nocleg.
Głos w sprawie zabrał izraelski minister ds. diaspory Amichai Chikli. Nazwał zdarzenie „jednym z najbardziej aktów antysemityzmu ostatnich lat”.