Strona głównaWiadomościPolitykaMentzen: To się po prostu nie udało. Z pewnością popełniłem wiele błędów...

Mentzen: To się po prostu nie udało. Z pewnością popełniłem wiele błędów [VIDEO]

-

- Reklama -

– Z całą pewnością popełniłem wiele błędów i muszę zdiagnozować, co to były za błędy – powiedział w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim Sławomir Mentzen. Prezes Nowej Nadziei były pytany o to, czy poda się do dymisji oraz o wpływ Janusza Korwin-Mikkego na wynik Konfederacji.

Przypomnijmy, że w poniedziałek rano podano wyniki sondażu late poll, zgodnie z którym Konfederacja zdobyła 6,4 procent głosów i 14 mandatów. To wynik rozczarowujący, a Sławomir Mentzen już w wieczór wyborczy pisał o „klęsce” poniesionej w nierównej walce.

- Reklama -

Czytaj więcej: LATE POLL: PiS wygrywa, ale opozycja może się cieszyć. Rozczarowujący wynik Konfederacji


W programie „Gość Radia Zet” Sławomir Mentzen skomentował rozczarowujący wynik Konfederacji. – Od roku mówiłem o tym, że musimy mieć dwucyfrowy wynik i tylu posłów, żeby zablokować powstanie rządu PiS-u lub Platformy, to się po prostu nie udało – powiedział.

Lider ugrupowania podkreślił, że przy wyższej frekwencji istnieje szansa, że Konfederacja pobije wynik z 2019 roku, jeśli chodzi o liczbę otrzymanych głosów. Dodał, że „to nie jest tak, że rozchodzimy się do domów, zwijamy interes”.

Mentzen został zapytany przez Rymanowskiego, czy poda się do dymisji. – Muszę najpierw dowiedzieć się, co się stało i dlaczego to się stało. Z całą pewnością popełniłem wiele błędów i muszę zdiagnozować, co to były za błędy – odparł polityk.

Prowadzący przytoczył wypowiedź Korwin-Mikkego, w której ten stwierdził, że powodem słabego wyniku było chowanie m.in. jego oraz Grzegorza Brauna. – Jest to jedna z opinii, która ma tą wspólną cechę z pozostałymi opiniami, że nie jest oparta na żadnych danych – stwierdził Mentzen.

Korwin-Mikke wskazuje błędy Konfederacji. „Nieszczęście polega na tym, że…”

Rymanowski pytał także, czy „te słowa Korwina o lekkiej pedofilii zadołowały ich?”. – Myślę, że nie jestem tutaj odosobniony. Uważam, że mówienie w sytuacji, w której temat pedofilii jest tematem numer jeden wśród młodzieży, a młodzież jest naszym elektoratem, występowanie tak naprawdę w obronie pedofilii, może nie wprost, ale takie wrażenie zostało, na pewno nie pomogło – ocenił Mentzen.

Rozważam absolutnie wszystko, natomiast zacznę to na poważnie rozważać, jak zobaczę dane, których w tym momencie jeszcze nie mam – podkreślił prezes Nowej Nadziei.

Najnowsze