W Lyonie policji udało się zatrzymać uzbrojoną w nóż kobietę, która figurowała w tzw. „kartotece S”, obejmującej osoby podejrzane o działalność terrorystyczną. Okazało się, że przerwała leczenie psychiatryczne i ma zdiagnozowaną schizofrenię.
28-letnia Sofiane K. została aresztowana w Lyonie, w momencie, gdy groziła przechodniom nożem. Policja interesowała się jej losem, po tym jak otrzymała donos, że ta przerwała leczenie. Miala przy sobie nóż z 20-centymetrowym ostrzem.
Jak podaje prefektura Rodanu, w sobotę w Lyonie Sofiane K. groziła nim przechodniom w 8. dzielnicy miasta. Na podstawie rysopisu szybko zidentyfikowano osobę, która znajdowała się na Boulevard des Unis i wysłano tam policję.
Warto tu przypomnieć, że w tym samym niemal czasie doszło do ataku nożownika z Mali w Paryżu na dworcu lyońskim. Trzy osoby zostały tam ranne. W tym przypadku śledztwo też idzie w kierunku „braku równowagi psychicznej” napastnika.
Nie są to odosobnione przypadki, ale duża część tego typu ataków jest dokonywana przez osoby posiadające „papiery” na wcześniejsze leczenie się psychiatryczne. Z jednej strony jest to wygodne dla władzy, która zamiast ataków terrorystycznych, może mówić o działaniach wariatów, z drugiej strony, nie można wykluczyć, że potencjalni terroryści przez symulowanie chorób psychicznych szykują sobie z góry sposób obrony. Jest jeszcze trzecia możliwość, że dochodzimy do „systemu sowieckiego”, w którym każda akcja przeciw systemowi była kwalifikowana jako „jednostka chorobowa”.
Źródło: Le Figaro