W piątek odbyło się pierwsze spotkanie wyborcze kandydata na Prezydenta RP Grzegorza Brauna. Jak informowano, organizatorzy musieli zmienić godzinę i lokalizację spotkania, ponieważ wymówiono im salę. Mimo to frekwencja dopisała. O trudnościach w kampanii wyborczej lider Konfederacji Korony Polskiej mówił w rozmowie z Dawidem Mysiorem na kanale SPRAWKI.
– Tutaj, dzisiaj, przyjeżdżając na wybrzeże, doświadczam tej strategii wycinania z rzeczywistości, dlatego że na dwa dni przed już rozpropagowanym spotkaniem wyborczym wymówiono nam salę. Zerwana została umowa, zawarta i – uwaga – opłacona, bo przecież my tego nie robimy za „Bóg zapłać”, bo przecież nawet by nie wolno było, bo komitet wyborczy nie może korzystać z czyichś uprzejmości, podarków, wszystko musi być regulowane umowami, więc wymówiono nam salę – ujawnił Braun.
– Jest już w akcji adwokat, no bo jeżeli tego nie przypilnujemy na początku kampanii, to pewnie do końca kampanii się zwiększy liczba takich sytuacji – zaznaczył.
– Stykałem się z tymi sytuacjami już w poprzednich latach, ciekawe, że to teraz jednak w kampanii wyborczej tak bezczelnie ktoś postępuje, bo to jest złamanie akurat już nawet Kodeksu karnego, 249. artykuł tego kodeksu to jest taki kodeks: Działanie przeciwko wyborom demokratycznym. I kto by przeszkadzał, utrudniał albo uniemożliwiał odbycie zebrania przed głosowaniem, a każde spotkanie wyborcze to jest takie zebranie, ten popełnia przestępstwo – nawet 3 do 5 lat. No ale jeżeli takimi przestępcami okażą się ludzie, którzy tutaj mają jakieś stanowiska, są dyrektorami jakichś instytucji, no to mnie może być trudno, nawet w trybie wyborczym, wyegzekwować jakąkolwiek satysfakcję – przyznał.
– Ja się z tym po prostu liczę i to wszystko – i to przemilczenie, i to przekłamanie w mediach, i to znaczące utrudnianie prowadzenia kampanii wyborczej – ja to wszystko daję Państwu pod rozwagę i jeszcze raz bardzo proszę, komu możecie, po prostu przekażcie informację o tym, że jest na literę B, będzie na karcie wyborczej nazwisko Braun i można przy nim postawić krzyżyk, dlatego że, chwała Bogu, jako człowiek i jako polityk, tym, którzy mnie poznali, a jest ich całkiem sporo w ostatnich latach, nie muszę chyba za dużo tłumaczyć i zbyt wiele, zawile objaśniać z mojego programu – mówił Braun, zaznaczając, że „będzie to, oczywiście, czynił i on się od tego nie uchyla”.
Braun wspomniał również swoją pierwszą kampanię prezydencką z 2015 roku, w którą to „zaangażowany był po same uszy, na całego, tak jak i teraz”. – Jeden wyborca uświadomił mi, że żyjemy w różnych rzeczywistościach. Otóż, zwrócił się do mnie z bardzo życzliwą uwagą, z wyrazami poparcia, powiedział: Bardzo pana popieram, wszystko tutaj pan słusznie mówi, tylko jedną rzecz mam panu do zarzucenia – pan jakiś taki mało aktywny – powiedział.
– Ja zamarłem i zdziwiłem się z lekka, no bo właśnie do utarty tchu, ze spotkania na spotkanie, jak Polska długa i szeroka, wraz z moimi współpracownikami tam jeździliśmy, a tu mówi mi ktoś, że jestem mało aktywny, więc mówię: Proszę? Słucham? A wyborca, starszy ode mnie, bardzo sympatyczny, mówi: Wie pan, tak, bo Duda – ten jest aktywny, jego co dzień widzę w telewizji – relacjonował.
– I to mi uświadomiło z dużą mocą, że są dookoła nas, są bardzo mili często ludzie, którzy naprawdę tego nie rozumieją, że to, kto jest a kogo akurat nie ma w telewizji, nie zależy od tego, czy np. wstało się odpowiednio wcześnie rano, żeby się tam zameldować na Woronicza, czy przy Wiertniczej w Warszawie – skwitował Braun.
Przypomnijmy, że piątkowe spotkanie Brauna w Gdańsku odbyło się ostatecznie w Novotel Gdańsk Centrum – a nie jak wcześniej zapowiadano w „Twojej Stoczni”. Zamieszczone w sieci materiały wskazują, że frekwencja dopisała – sala wypełniona była po brzegi.
Niestety nikt nie przyszedł na spotkanie z Grzegorzem Braunem. Protokół 1% #Braun2025 pic.twitter.com/acx8sGpcxO
— Krakowiak#BRAUN2025 (@KrakowiakKKP) February 7, 2025
Spotkanie z @GrzegorzBraun_ w Gdańsku trwa❗🧯 Gdańszczan nie brakuje 👏 pic.twitter.com/ATg2wJZnUx
— Michał Welka (@MichalWelka) February 7, 2025
„Spotkanie na trasie kampanii prezydenckiej @GrzegorzBraun_ w #Gdańsk! 🤯 Oniemieliśmy z wrażenia! Zainteresowanie takie, że nie było jak wejść na korytarz, a co dopiero na salę. Setki ludzi, w tym ogrom młodych ❤️ I to pomimo nagłej zmiany miejsca spotkania” – napisała Konfederacja Korony Polskiej.
Spotkanie na trasie kampanii prezydenckiej @GrzegorzBraun_ w #Gdańsk! 🤯 Oniemieliśmy z wrażenia! Zainteresowanie takie, że nie było jak wejść na korytarz, a co dopiero na salę. Setki ludzi, w tym ogrom młodych ❤️ I to pomimo nagłej zmiany miejsca spotkania.
Zobaczcie sami na… pic.twitter.com/R1cZHgN1Ub
— Konfederacja Korony Polskiej (@KoronyPolskiej) February 7, 2025