Strona głównaWiadomościŚwiatWięzień zaoferował 120 000 euro za „wyeliminowanie” szefa służby więziennej i szybko...

Więzień zaoferował 120 000 euro za „wyeliminowanie” szefa służby więziennej i szybko znalazł wykonawców

-

- Reklama -

Więzień był dość bezczelny, bo zamieścił na portalach społecznościowych ofertę zamordowania zastępcy kierownika aresztu w więzieniu Baumettes w Marsylii i obiecał wykonawcy kwotę 120 000 euro. Zapomniał jednak, że te są monitorowane…

To rzadki przypadek, że skazany, publicznie wyznaczył cenę za głowę funkcjonariusza. W tym przypadku był jeden z szefów więzienia Baumettes w Marsylii. Według informacji ze źródła policyjnego, ujawnionych w poniedziałek 2 grudnia, mężczyzna zamieścił w mediach społecznościowych nawet nagrane wideo.

Oferował za zabójstwo 120 000 euro i nawet pokazuje na nagraniu zwitków banknotów. Podaje też dokładny adres domowy funkcjonariusza więziennego. Podobno chciał się zemścić za warunki przetrzymywania w izolatce zakładu karnego Baumettes.

Obrażał także i groził głownej szefowej więzienia Karine Lagier. Ta zdecydowała się złożyć oficjalną skargę. Skazany stanął przed komisją więzienną, po czym został ukarany dwudziestodniowym pobytem w celi dyscyplinarnej. Od tego czasu prowadzi strajk głodowy.

Wszczęto jednak także śledztwo w związku „z groźbami śmierci wobec osoby sprawującej funkcję publiczną, spiskiem kryminalnym mającym na celu przygotowanie do przestępstwa i podżeganiem do zabójstwa”. Pobyt w Baumettes w towarzystwie nielubianych szefów tego przybytku, może się więc przedłużyć…

Jednak nie wiadomo, czy nie ma już pierwszych odpowiedzi na wezwanie więźnia, który jest wrogiem kierownictwa zakładu karnego. 3 grudnia doniesiono, że w Marsylii dwóch uzbrojonych przestępców aresztowano akurat w pobliżu… więzienia Baumettes. Krążyli po terenie koło więzienia z pistoletem automatycznym…

Zostali zatrzymani, bo policji nie spodobała się obecność Renault Clio czyhającego w pobliżu zakładu penitencjarnego. Podejrzenia szybko się potwierdziły, gdy kierowca samochodu widząc policję zaczął uciekać. Miał miejsce pościg godny filmu kryminalnego. Policjanci z brygady antykryminalnej znaleźli kominiarki, „duży nóż” oraz torbę zawierającą naładowany pistolet automatyczny.

Dwóch podejrzanych w wieku 17 i 21 lat zostało zatrzymanych. Podobno byli „zdeterminowani” i poszukiwali „celu”, żeby wykonać „kontrakt” i zabić funkcjonariusza więziennictwa, którego wskazał w internecie osadzony. Jeden z nich miał przyjechać tu specjalnie z regionu paryskiego.

Podobno w związku z obietnicą wysokiej nagrody, chętnych może być więcej, a w okolicy Baumettes jest coraz więcej patroli policyjnych. Policję niepokoi to, że bandyci biorą już sobie obecnie za cel funkcjonariuszy państwa.

Źródło: Valeurs/ Le Parisien

Najnowsze