Strona głównaGŁÓWNYMichalkiewicz: "Wiadomość, iż na Ukrainie Rosjanie z Ukraińcami się wyrzynają, nie jest...

Michalkiewicz: „Wiadomość, iż na Ukrainie Rosjanie z Ukraińcami się wyrzynają, nie jest taka najgorsza” [VIDEO]

-

- Reklama -

Podczas „Spotkania z książką” w Białymstoku Stanisław Michalkiewicz odpowiadał na pytanie: czy zostaniemy wciągnięci w wojnę? Jak podkreślił, nabiera ono „palącej i niepokojącej aktualności”.

Michalkiewicz nawiązał do słów Władimira Putina, że wojna na Ukrainie zakończy się, pod warunkiem, że zostaną usunięte jej „pierwotne przyczyny”.

– Skoro prezydent Putin to wielokrotnie powtarza, to widocznie uważa to za ważne. A jak on to uważa za ważne i za warunek sine qua non zakończenia wojny na Ukrainie, no to musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, o co mu tak naprawdę chodzi? – wskazał.

Gdybym ja był na miejscu prezydenta Stanów Zjednoczonych, to bym starał się przygotować Stany Zjednoczone do ostatecznego rozwiązania kwestii chińskiej. Ale to nie jest tak, że na świecie są tylko USA i Chiny. Jest mnóstwo innych państw na świecie – nie ze wszystkimi trzeba się liczyć, ale z niektórymi trzeba – oświadczył.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

– Będąc prezydentem Stanów Zjednoczonych, to bym sobie łamał głowę: no dobra, ja tu przystąpię do ostatecznego rozwiązywania kwestii chińskiej, a tymczasem Rosja zrobi mi koło pióra i nie tylko nie rozwiążę kwestii chińskiej, tylko w ogóle narobię sobie kłopotów takich, że nie wiem, czy sobie dam z nimi radę – powiedział.

– W związku z tym trzeba się zorientować, czy Rosja zrobi mi koło pióra czy mi nie zrobi. Rosja mogła obiecać, że nie zrobi, ale czy można Rosjanom wierzyć? Jak to mówił Lenin: trzeba ufać i kontrolować – podkreślił.

– Prezydent Biden postanowił zaufać i skontrolować i namówił prezydenta Zełeńskiego, żeby odrzucił porozumienia mińskie, a on w nagrodę przyjmie Ukrainę do NATO. Prezydent Zełeński został przekonany i wkręcił Ukrainę w maszynkę do mięsa. Z amerykańskiego punktu widzenia to znakomite rozwiązanie – ocenił Michalkiewicz.

Zresztą z naszego punktu widzenia też. Może zabrzmi to po chamsku, co za chwilę powiem, ale powiem tak: że wiadomość, iż na Ukrainie Rosjanie z Ukraińcami się wyrzynają, to nie jest taka najgorsza. Potrafię sobie wyobrazić znacznie gorsze wiadomości – np. że Rosjanie się wyrzynają z Polakami na terenie Polski – dodał.

Jak zaznaczył, podobnie z amerykańskiego punktu widzenia – „zwłaszcza, że Amerykanie Ukraińcom sprzedają broń i amunicję”. – To czegóż chcieć więcej? To jak najwięcej takich frajerów znaleźć, żeby wkręcili swoje kraje w maszynki do mięsa – a my będziemy: słusznie, tak, my was tu popieramy itd. – dodał.

Najnowsze