Strona głównaWiadomościPolskaProhibicja w Warszawie? Radni wydali opinię

Prohibicja w Warszawie? Radni wydali opinię

-

- Reklama -

Radni dzielnicy Wesoła i Bemowo negatywnie zaopiniowali projekty wprowadzające nocną prohibicję w Warszawie. Jest to ósma i dziewiąta dzielnica przeciwna wprowadzeniu zakazu nocnej sprzedaży alkoholu na terenie miasta. Dwie – Śródmieście i Ochota – są za wprowadzeniem nocnej prohibicji.

Rada Warszawy zdecydowała, by dwa projekty uchwał – prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i radnych klubu Lewica, Miasto Jest Nasze – dotyczące wprowadzenia w Warszawie nocnej prohibicji przekazać do zaopiniowania dzielnicom.

Projekty różnią się godziną rozpoczęcia obowiązywania zakazu – Klub Lewica i Miasto Jest Nasze proponuje prohibicję w godzinach 22.00-6.00, a prezydent Warszawy w godzinach 23.00-6.00. Projekt prezydenta miasta zakłada też dłuższy okres karencji – 3 miesiące, a radnych – 14 dni po opublikowaniu w Biuletynie Informacji Publicznej Miasta Stołecznego Warszawy.

Ograniczenie sprzedaży ma obowiązywać w sklepach i na stacjach benzynowych. Nocna prohibicja nie obejmie restauracji, barów, pubów, itp.

- Prośba o wsparcie -

Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za:

W środę sprawą zajęli się m.in. radni dzielnicy Wesoła, którzy negatywnie zagłosowali nad wprowadzeniem nocnej prohibicji. W głosowaniu nad projektem prezydenckim przeciwko prohibicji było 11 radnych, za – sześciu, a trzech wstrzymało się od głosu.

Z kolei podczas głosowania ws. projektu radnych (zakaz od godziny 22.00 do 6.00) 13 radnych było przeciwko wprowadzeniu zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, sześciu było za, a dwóch wstrzymało się od głosu.

Burmistrz dzielnicy Wesoła Marian Mahor w dyskusji nad uchwałami argumentował, że zakazy nie są metodą, poprzez którą osiąga się pozytywne rezultaty.

– Prawdziwa walka i prawdziwe działania powinny polegać przede wszystkim na profilaktyce i edukacji – podkreślił.

Radny Koalicji Obywatelskiej Przemysław Rusnarczyk dodał, że wprowadzenie zakazu może zwiększyć sprzedaż alkoholu na „czarnym rynku”.

Odmienne zdanie miała radna Grażyna Bany z listy KW Sąsiedzi dla Wesołej, która jako przykład pozytywnych skutków wprowadzenia nocnej prohibicji wskazała Kraków, gdzie – jak podała – „po wprowadzeniu zakazu sprzedaży po godz. 22 o 50 proc. zmniejszyła się ilość interwencji policji i straży miejskiej”.

Negatywną opinię w stosunku do obydwu projektów mieli radni Bemowa. Za negatywną opinią wobec projektu prezydenckiego było 16 radnych, przeciw sześciu, a jeden radny wstrzymał się od głosu.

W stosunku do projektu radnych, 17 radnych było za negatywną opinią, przeciw sześć, a jeden wstrzymał się od głosu.

– Projektowane działania istotnie naruszają istotę działania wolności gospodarczej, wprowadzając istotne ograniczenia, bez wystarczającego uzasadnienia i bez analizy skutków dla dzielnicy Bemowo. Zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22 czy 23 nie rozwiąże problemu nadużywania alkoholu a może przyczynić się do powstania problemu nielegalnego obrotu alkoholem – argumentował przewodniczący klubu radnych KO Marek Lipiński.

Z kolei szef klubu radnych PiS Adam Niedziałek podkreślił, że statystyki policyjne w miejscach, w których wprowadzono nocny zakaz wskazują na znaczne zmniejszenie nocnego spożycia alkoholu.

We wtorek radni Śródmieścia zagłosowali za wprowadzeniem zakazu sprzedaży nocą alkoholu w sklepach. Za projektem prezydenckim głosowało 15 radnych, przeciw było czterech radnych, dwie osoby wstrzymały się od głosu.

Z kolei w głosowaniu nad projektem radnych większość członków była przeciw.

Również na Ochocie radni pozytywnie zaopiniowali projekt prezydencki (od godziny 23.00 do 6.00) – za głosowało dziewięciu radnych, przeciw było siedmiu, a pięciu wstrzymało się od głosu. Nie poparli projektu radnych – za było siedmiu, dziewięciu przeciw przy pięciu wstrzymujących.

We wtorek radni Mokotowa, Ursynowa, Włoch i Pragi-Południe negatywnie zagłosowali nad wprowadzeniem nocnej prohibicji. W przypadku Włoch o negatywnej opinii zadecydował jeden głos (przeciw prohibicji było 10 radnych, a dziewięciu za). W poniedziałek przeciw byli również radni Białołęki, a tydzień wcześniej radni z Rembertowa i Ursusa.

Radni Pragi-Północ przerwali sesję i będą ją kontynuować w czwartek.

W środę swoją opinię mają jeszcze wyrazić radni Targówka, Wawra, Wilanowa, Żoliborza i Bielan. Do tej pory spośród 18 warszawskich dzielnic dziewięć negatywnie zaopiniowało pomysł wprowadzenia nocnej prohibicji w sklepach z alkoholem. Natomiast dwie poparły ten pomysł.

W latach 2018-2024 nocną prohibicję wprowadziło ok. 180 gmin w Polsce. W 30 przypadkach ograniczenie dotyczy tylko części gminy lub miasta. Najwięcej takich przepisów przyjęły samorządy z województw: mazowieckiego, małopolskiego i wielkopolskiego.

Spośród dużych miast nocny zakaz na całym obszarze wprowadziły m.in. Kraków, Bydgoszcz, Biała Podlaska i Gdańsk. Prohibicja tylko w śródmieściu obowiązuje m.in. w Poznaniu, Wrocławiu, Rzeszowie, Katowicach, Bielsku-Białej i w Kielcach.

W czerwcu nocną prohibicję w sezonie turystycznym wprowadziło Giżycko. W lipcu nocna prohibicja została wprowadzona w Słupsku, a na początku sierpnia w Szczecinie.

Najnowsze