49-letnia Ukrainka została deportowana z Polski. Pijana kobieta zachowywała się agresywnie, wykrzykiwała wulgarne hasła i wyrzucała z balkonu rozmaite przedmioty. Po policyjnej interwencji przeanalizowano jej wcześniejsze przewinienia.
W Kutnie 12 sierpnia 2025 r. policja otrzymała zgłoszenie o agresywnej kobiecie, która zakłócała porządek na jednym z osiedli. Według świadków, byłą nietrzeźwa i wyrzucała z balkonu rozmaite przedmioty – w tym suszarkę do ubrań i parasol. Do tego wykrzykiwała wulgaryzmy.
Policyjny patrol przybył do – jak się okazało – 49-letniej Ukrainki. Kobieta nie miała jednak zamiaru się uspokoić. W ocenie funkcjonariuszy kobieta była w stanie silnego upojenia alkoholowego, a jej zachowanie stanowiło realne zagrożenie dla otoczenia.
Ukrainka została zatrzymana, a policja przeanalizowała jej dotychczasowe przewinienia. Z informacji podanych przez komendę w Kutnie wynika, że 49-latka była wcześniej wielokrotnie karana na terenie Polski za różne wykroczenia i przestępstwa. Komendant Powiatowy Policji w Kutnie – w obliczu rażącego lekceważenia prawa i norm społecznych – wystąpił z wnioskiem o deportację Ukrainki do Komendanta Placówki Straży Granicznej w Łodzi.
Decyzję zobowiązującą Ukrainkę do opuszczenia terytorium Polski wydano już następnego dnia – 13 sierpnia 2025 r. 49-latka została przymusowo przekazana ukraińskim służbom.