Strona głównaWiadomościPolitykaZiobro reaguje na taśmy Onetu. "Goebbels mógłby się od nich uczyć"

Ziobro reaguje na taśmy Onetu. „Goebbels mógłby się od nich uczyć”

-

- Reklama -

Szef Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro reaguje na taśmy, które publikują m.in. Onet, TVN24 i TVP. Polityk szczególnie zaatakował Onet.

Główny świadek prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz przez dwa lata nagrywał to, co dzieje się w Ministerstwie Sprawiedliwości. Teraz te taśmy, ponad 50 godzin, są w rękach prokuratury.

„Tomasz Mraz to były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości. Na początku roku poszedł na współpracę z prokuraturą. Kiedy pod koniec marca służby przeszukiwały nieruchomości Zbigniewa Ziobry oraz jego współpracowników Michała Wosia, Dariusza Mateckiego i Marcina Romanowskiego, Mraz zeznawał już od kilku tygodni” – podaje portal Onet.

Z taśm dowiadujemy się m.in., że środki z Funduszu Sprawiedliwości dostał m.in. szpital, w którym operowano Jarosława Kaczyńskiego.

Ziobro zareagował na sytuację w swoich mediach społecznościowych. Polityk twierdzi, że Onet sam brał pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.

„Onet ochoczo brał pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości. Dziś robi pseudoaferę, że pieniądze dostał też wysoce wyspecjalizowany szpital ortopedyczny w Otwocku. Za te środki szpital kupił najnowocześniejszy sprzęt diagnostyczny dla dzieci i światowej klasy roboty medyczne. Dzięki nim pacjenci z centralnej Polski mogą liczyć na przyszycie odciętych w wypadkach kończyn. Dotąd w tej części kraju nie było to możliwe. Fundusz swoimi dotacjami uratował przed ciężkim kalectwem tysiące ofiar. Propagandziści Onetu teraz manipulują, pisząc, że dotacje miały związek z operacją Jarosława Kaczyńskiego. Goebbels mógłby się od nich uczyć” – napisał na X Zbigniew Ziobro.

Najnowsze