Strona głównaWiadomościŚwiatPo protestach rolników, Unia wrzuci „wsteczny bieg eko-pomysłom”?

Po protestach rolników, Unia wrzuci „wsteczny bieg eko-pomysłom”?

-

- Reklama -

Po protestach rolników niemal całej Europie, coraz częściej mówi się o zatrzymaniu pomysłów z „Zielonego Ładu”. Komisja Europejska podjęła pierwszy krok, który dotyczy rezygnacji z ugorowania części upraw, czy też zniesienia zakazu stosowania niektórych środków chemicznych. To jednak nie wystarczy. Mocno krytykowany jest Zielony Ład, ale też cały CAP (Wspólna Polityka Rolna), jako „matka wszelkiego zła” w rolnictwie europejskim.

We Francji traktory wróciły do gospodarstw, ale protesty trwają w Polsce, Włoszech, czy Hiszpanii. U nas w Bydgoszczy użyto gazu, ale policja hiszpańska traktowała nie tylko gazem, ale i pałkami strajkujących transportowców i rolników, organizujących blokady w Madrycie oraz w Grenadzie. W trakcie zamieszek w pobliżu stadionu Atletico Madryt kilka osób zostało rannych.

W sobotę wieczorem doszło też do starć rolników z policją w Grenadzie. W Valladolid wygwizdano i zwymyślano premiera Sancheza, który pojawił się tam na gali wręczania nagród filmowych. Hiszpanii nie podobają się wzrosty kosztów produkcji, w tym drogie paliwo, tania konkurencja, ale nie z Ukrainy, lecz z Maroka oraz przede wszystkim brak stanowczości rządu w rozmowach z Brukselą.

W dodatku każda grupa producentów rożnych sektorów ma tu jeszcze swoje osobne postulaty. Poszczególne rządy starają się ułagodzić rolników, np. w Belgii podwyższono ceny skupu. We Francji zawieszono odsetki od kredytów. Jednak najważniejsze zastrzeżenia dotyczą dyrektyw Brukseli.

Tymczasem zbliżają się wybory do PE, na które kryzys rolnictwa może mieć spory wpływ. Stąd i „negocjacyjna” postawa Brukseli i szansa na wywalenia „Zielonego Ładu”, jeśli rolnikom nie zabraknie determinacji.

Najnowsze