Z uwagi na zajęcie przez organy ścigania naszych kont bankowych, jesteśmy zmuszeni zakończyć nasze dzieła, które dumnie noszą nazwę Profeto – poinformował ks. Michał Olszewski, dotychczasowy szef Fundacji Profeto, oskarżony w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.
O zakończeniu działalności Fundacji Olszewski poinformował na Facebooku, gdzie napisał, że decyzja związana jest z zajęciem przez organy ścigania kont bankowych Fundacji. Dodał, że skutkuje to „brakiem materialnych środków potrzebnych do dalszej działalności”.
Olszewski we wpisie zapewnił, że Fundacja nie żegna się z żalem do kogokolwiek, ani nie jest obrażona na rzeczywistość, której – jak napisano – nie rozumie. „Przyjmujemy to z chrześcijańską pokorą i z głęboką wdzięcznością wobec Boga i wszystkich, którzy byli częścią tej drogi” – napisał.
Olszewski podziękował słuchaczom, czytelnikom i darczyńcom oraz współtwórcom Profeto.
„Pamiętamy również o tych, którzy nie zawsze podzielali naszą misję, a nawet o tych, którzy otwarcie działali przeciwko nam. W duchu Ewangelii i miłości Chrystusa modlimy się za was, wierząc, że Bóg ma dla każdego z nas plan pełen dobra i miłosierdzia i mamy nadzieję na wspólną radość ze świętości” – zaznaczył.