Strona głównaWiadomościPolitykaSzokująca wypowiedź wiceminister zdrowia. Wszyscy złapali się za głowy

Szokująca wypowiedź wiceminister zdrowia. Wszyscy złapali się za głowy [VIDEO]

-

- Reklama -

Wiceminister zdrowia Urszula Demkow znalazła się w ogniu krytyki po swojej żenującej wypowiedzi na temat tragicznie zmarłego ratownika medycznego. Zasugerowała, że mężczyzna był w wieku emerytalnym, więc gdyby nie pracował, to do tragedii być może by nie doszło.

To nie jest żart. Demkow od Szymona Hołowni, pełniąca zaszczytną i wszystkim bardzo potrzebną funkcję wiceminister zdrowia (w sumie resort ma aż pięcioro wiceministrów), pytana o to, jak bronić ratowników przed agresywnymi pacjentami, powiedziała: – Ważne jest też to, że ratownicy mogą pracować krócej, do 60. roku życia, ten Pan miał 62 lata, był już w wieku emerytalnym. To był jego wybór.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Co ciekawe, wypowiedź ta padła pod koniec stycznia na antenie Radia Dla Ciebie, ale przez długi czas pozostawała niezauważona. Ktoś ją jednak „odkopał” i rozeszła się w mediach społecznościowych jak świeże bułeczki.

Europa Suwerennych Narodów

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Gdy wypowiedź stała się „sławna”, ministerstwo zdrowia szybko odcięło się od słów wiceminister. Rzecznik resortu, Jakub Gołąb na łamach wp.pl podzielił się uwagą, że Demkow nie jest odpowiedzialna za obszar ratownictwa medycznego i jej wypowiedzi w tej kwestii nie należy traktować jako oficjalnego stanowiska ministerstwa. Tak jakby to miało znaczenie, za co wiceminister odpowiada (najpewniej za nic).

Mogę powiedzieć tyle, że pani minister Demkow odpowiada w ministerstwie za obszar chorób rzadkich oraz problematykę kadr medycznych, jednak nie ratownictwo medyczne. A zatem tylko wypowiedzi dotyczące kwestii znajdujących się w kompetencjach pani minister należy uznawać za oficjalne stanowisko Ministerstwa Zdrowia. Żadne inne – taką oficjalną narrację przyjmuje Gołąb. Wielu polityków i urzędników nieoficjalnie o wypowiedzi wiceminister mówią w słowach, które nie nadają się do cytowania.

A na pytanie, czy Demkow powinna wylecieć z resortu, padają jedynie odpowiedzi, że dostała przydział od Polski 2050 Szymona Hołowni.

CZYTAJ TAKŻE: Hołownia na równi pochyłej. Czeka go taki los, jaki spotkał TYCH polityków

Sama Demkow teraz się kaja. Zapewniła, że nie miała złych intencji, a jedynie chciała zwrócić uwagę na możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę przez ratowników medycznych. Ostatecznie wystosowała oficjalne przeprosiny za swoje słowa.

Wypowiedź Demkow dotyczyła tragicznego wydarzenia z Siedlec, w którym ratownik medyczny został śmiertelnie ugodzony nożem przez pacjenta, któremu przyjechał udzielić pomocy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Siedlce. Ratownik medyczny zadźgany podczas niesienia pomocy. Tak oddadzą mu hołd

 

Najnowsze