Strona głównaWiadomościSportNagle runął na murawę i złapał się za serce. Reprezentant Polski w...

Nagle runął na murawę i złapał się za serce. Reprezentant Polski w szpitalu [FOTO]

-

- Reklama -

Piłkarz Torino i reprezentacji Polski Sebastian Walukiewicz trafił do szpitala. W trakcie meczu Serie A z Bolonią (0:2) obrońca najpierw przykucnął, a następnie upadł na murawę. Miał problemy z oddychaniem, a cała groźnie wyglądająca sytuacja nie była następstwem kontaktu z przeciwnikiem. W nocy z soboty na niedzielę poinformowano o stanie zdrowia piłkarza.

Dramat rozegrał się w 34. minucie meczu. 24-latek runął na murawę i miał problemy z oddychaniem. Zawodnikiem natychmiast zajęły się służby medyczne. Boisko opuścił na noszach, ale cały czas był świadomy i przytomny.

Pierwsze badania – przeprowadzone jeszcze na stadionie – stwierdziły lekką niewydolność.

W celu wyjaśnienia przyczyn trudności z oddychaniem Walukiewicz, który miał się też skarżyć na „kłucie w boku”, został przetransportowany do szpitala na dalsze badania. W nocy z soboty na niedzielę portal torinogranata.it przekazał uspokajające wieści, że u reprezentanta Polski nie stwierdzono udaru czy żadnych innych poważnych dolegliwości.

Za kłopoty oddechowe miała odpowiadać grypa, jaką przechodził w ostatnich dniach. Zdaniem tego źródła „nie ma powodu do obaw”. Wcześniej stacja Sky poinformowała, że Walukiewicz był chory, miał gorączkę, ale zdążył wydobrzeć na tyle, że mógł zagrać w sobotnim meczu.

Walukiewicz, który jesienią pięć razy wystąpił w zespole trenera Michała Probierza, trafił do Torino za pięć milionów euro latem z Empoli, już po rozpoczęciu sezonu. W trwających rozgrywkach ligowych tylko dwukrotnie zabrakło go w podstawowej jedenastce „Byków”, a na boisku spędził ponad 1000 minut w Serie A i 45 w Pucharze Włoch.

Były piłkarz m.in. Pogoni Szczecin i Cagliari we włoskiej ekstraklasie rozegrał łącznie 93 spotkania.

Źródło:PAP/nczas.info

Najnowsze