Strona głównaWiadomościSportNagła śmierć reprezentanta kraju. Znany bramkarz miał 32 lata

Nagła śmierć reprezentanta kraju. Znany bramkarz miał 32 lata

-

- Reklama -

Były bramkarz reprezentacji Zimbabwe George Chigova zmarł nagle w wieku 32 lat. Prawdopodobnie na zawał serca.

Sportowiec został znaleziony martwy w swoim domu w RPA. Podejrzewa się zawał.

- Reklama -

W lipcu br. Chigova także przeszedł zawał, ale wówczas wszystko skończyło się szczęśliwie. 32-latek próbował wrócić do uprawiania sportu. Nie będzie już mu to dane. Tym razem serce zatrzymało się na zawsze.

W dniu swojej śmierci bramkarz opublikował w mediach społecznościowych wymowny – wobec dalszych okoliczności – wpis. „Każdy nowy dzień to błogosławieństwo. Pozbądź się wszelkich zmartwień i bądź wdzięczny za wszystko, co pozytywne w Twoim życiu” – napisał „Zikeeper”.


Chigova wystąpił 32-krotnie w piłkarskiej reprezentacji Zimbabwe. W 2014 roku był podstawowym bramkarzem drużyny, która zajęła 4. miejsce w Pucharze Narodów Afryki (afrykański odpowiednik EURO). Karierę klubową związał głównie z RPA, gdzie reprezentował barwy SuperSport United i Polokwane City.

„George był wspaniałym człowiekiem, 'łagodnym gigantem’, uwielbianym przez obecnych i byłych zawodników oraz wszystkich w klubie” – napisał w pożegnaniu klub SuperSport.

Najnowsze