Janusz Korwin-Mikke trafił do szpitala. Wiemy, co się stało. Polityk ujawnił prawdę w mediach społecznościowych.
W sobotę 12 października Janusz Korwin-Mikke zamieścił na swoim profilu na portalu X enigmatyczny wpis.
„Niesamowite, co może się przytrafić 82-letniemu facetowi! Być może od jutra wracam na X” – napisał.
Niesamowite, co mo że się przytrafić 82-letniemu facetowi! Być może od jutra wracam na X
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) October 12, 2024
W niedzielę wyjaśnił, co się stało. „Wywaliłem się na hulajnodze – i są drobne kłopoty” – ujawnił polityk.
Wywaliłem się na hulajnodze -i są drobne kłopoty
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) October 13, 2024
Redaktor naczelny „Najwyższego CZAS!”-u Tomasz Sommer ujawnił, że nestor prawicy wolnościowej trafił do szpitala. „Janusz Korwin-Mikke spadł z hulajnogi i wylądował w szpitalu” – napisał.
„Życzę szybkiej rekonwalescencji. Chyba jednak czas się przesiąść na bardziej stabilne środki transportu” – dodał.
To drugi pobyt Janusza Korwin-Mikkego w szpitalu w ciągu ostatniego roku. Założyciel „Najwyższego CZAS!”-u poprzednio trafił do placówki w połowie listopada 2023 roku i pozostawał tam przez tydzień. Były poseł szybko poinformował wówczas w mediach społecznościowych, o tym jak się czuje i zdradził z jakiego powodu wylądował w szpitalu.
„Jak to był ujął śp. Marek Twain: «Pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone». O mojej ciężkiej chorobie – też. Mam zapalenie trzustki, jestem pod dobrą opieką – i wyraźnie mi się poprawia. Spoko!” – napisał Korwin-Mikke na portalu X.
Po tygodniu obecności w szpitalu odebrała go z niego żona Dominika. W czasie pobytu w placówce Korwin-Mikke nie mógł nic jeść, ani pić. – Czuję się dobrze. W szpitalu nic nie jadłem tylko dawali mi kroplówki – zdradził.
Korwin-Mikke wyszedł ze szpitala! „Już myśli o założeniu nowej partii”