Francja może się pochwalić „utratą prawie 4% swojego PKB z powodu złożoności administracji”. Francja bije w tej dziedzinie „rekord świata”. Takie są przynajmniej wyniki badania prowadzonego przez profesorów z Columbia University i New York University w Szanghaju.
Badanie ujawnia koszty biurokracji i jej wpływ na PKB różnych krajów. Francja traci prawie 4% swojego PKB i ma to konkretne przełożenie dla rozwoju gospodarki. Autorzy badania, Bruno Pellegrino i Geoff Zheng, starali się ustalić, czy regulacje krajowe przyczyniają się do redukcji PKB?
Badano obciążenia administracyjne, które stanowią dodatkowy „podatek” obniżający rentowność przedsiębiorstw oraz przepisy biurokracji mające zastosowanie do działalności przedsiębiorstw w zależności od sektora działania, poziomu obrotów, lokalizacji itp.
Stwierdzono, że wiele przepisów i działania administracji mają „pozarynkowy” wpływ na gospodarkę. Mogą one faworyzować jednych i niszczyć drugich, wbrew rozsądnej logice ekonomicznej.
W badaniu uwzględniono kilka krajów, ale liderem jest Francja, w której biurokracja powoduje straty dla budżetu w wysokości 3.86%. We Wloszech, które też mają rozbudowaną administrację i regulacje jest to 0.81%, w Hiszpanii – 0,32%, W Niemczech – 0,16%, a na Węgrzech – 0,11%.
Źródło: Valeurs