Strona głównaWiadomościPolskaWarszawa. Pożar na Marywilskiej 44 opanowany. Pojawiają się teorie spiskowe

Warszawa. Pożar na Marywilskiej 44 opanowany. Pojawiają się teorie spiskowe [FOTO/VIDEO]

-

- Reklama -

Strażacy dogaszają pożar kompleksu handlowego Marywilska 44 w Warszawie – poinformował w niedzielę rano PAP mł. bryg Michał Konopka z Komendy Miejskiej PSP w Warszawie. Dodał, że nikt nie odniósł obrażeń. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Straż Pożarna uspokaja, że dym nie stanowi już zagrożenia dla zdrowia mieszkańców. „Nadal jednak zalecamy mieszkańców pobliskich domów do zamykania okien” – dodał Konopka.

- Reklama -

– Strażacy dogaszają pożar. Dym jest już mniejszy. Nikt nie odniósł obrażeń – powiedział PAP mł. bryg Konopka.

Jak podała PSP, płonie hala przy ul. Marywilskiej o wym. 250 x 250 m. „Ogniem objęte jest ponad 80 proc. hali. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym SGRChem. Na miejsce udaje się KG PSP nadbryg. dr inż. Mariusz Feltynowski, wraz z grupą operacyjną” – informowała straż pożarna na platformie X.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało w niedzielę rano ostrzeżenie w związku z pożarem centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie. „Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna” – zaapelowano.

Teorie spiskowe

W mediach społecznościowych pojawiają się pierwsze teorie spiskowe dotyczące przyczyn pożaru. Część internautów uważa, że ogień podłożono celowo, by przygotować teren dla deweloperów.

Jest to oczywiście, przynajmniej na ten moment, jedynie teoria spiskowa. Nie ustalono jeszcze, co jest przyczyną pożaru w warszawskiej hali handlowej. Co ciekawe nikt nie podejrzewa sabotażu lub próby wyłudzenia odszkodowania – wszyscy podejrzewają deweloperów. Ciekawe dlaczego? Może prezydent Rafał Trzaskowski wie coś na ten temat?

Gigantyczny pożar w Warszawie. Płonie centrum handlowe Marywilska. Czarny dym idzie w stronę miasta. „Zostań w domu i zamknij okna” [VIDEO]

Źródło:PAP, NCzas

Najnowsze