W centrum Lyonu w nocy z soboty na niedzielę skradziono wóz strażacki. Stało się to w pobliżu stacji Lyon-Perrache, na Place Carnot, ale dzięki geolokalizacji pojazd odnaleziono około trzydziestu kilometrów dalej dość szybko.
Był to pojazd ratowniczy z remizy strażackiej w Confluence. Po zaalarmowaniu policji, szybko zlokalizowano strażacką ciężarówkę i w pościg ruszyły cztery radiowozy, do których zabrano także strażaków.
Wóz został ostatecznie przechwycony na południu departamentu, w pobliżu Givors, a złodziej został aresztowany. Nie był chyba zbyt ogarnięty, bo nie wiedział, że takie pojazdy wyposażone są geolokalizację, a dodatkowo na pojeździe stwierdzono lekkie uszkodzenia.
Straż pożarna w Lyonie zdecydowała się złożyć oficjalną skargę. Według gazety „Le Progrès” złodziej mógł mieć problemy psychiczne. Swojądrogą, kto nie marzył, by taki pojazd poprowadzić?
Miejscowi strażacy mówią o częstych włamaniach do swoich pojazdów, ale na ogół kończy się na zrobieniu sobie zdjęć we wnętrzu wozu, często przez osoby „pod wpływem”. Kradzieże są jednak rzadkością.
Le camion de pompiers dérobé à Lyon retrouvé avec son voleur à Givors https://t.co/LsvbQoKE9z
— Lyon Mag (@lyonmag) March 4, 2024