Bartłomiej Sienkiewicz grzmiał, że Konfederacja Korony Polskiej powinna zostać rozwiązana, bo nie ma w polityce miejsca dla formacji takich, jak ta Grzegorza Brauna. Do sprawy odniósł się Jacek Wilk.
– Uważam, że najwyższa pora, aby odpowiednie organy w Polsce sformułowały wniosek do sądu o rozwiązanie partii Grzegorza Brauna, czyli Konfederacji Korony Polskiej – cóż za piękne, podniosłe słowa; tam, gdzie słowa są zbyt podniosłe, zawsze można się dopatrywać bardzo niepodniosłych celów i osób – grzmiał europoseł Platformy Obywatelskiej.
– Ponieważ to jest ugrupowanie, które spełnia, moim zdaniem, wszystkie te symptomy organizacji ekstremistycznej, dla której nie powinno być miejsca w życiu publicznym, bo jeśli język przemocy jest językiem polityki aprobowanym i propagowanym przez tego rodzaju ugrupowanie, ono nie powinno w Polsce istnieć formalnie – dodał w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Do jego słów odniósł się mecenas Jacek Wilk. „Zastawiam się jakim trzeba być mentalnym bolszewikiem, by bez zażenowania domagać się «rozwiązania» konkurencyjnej partii – tylko dlatego że nie podoba się komuś jej program…” – stwierdził.
„…tacy właśnie osobnicy zasilali bolszewików, faszystów, nazistów i inne totalitarne czerwone bandy” – skwitował Wilk.
Zastawiam się jakim trzeba być mentalnym bolszewikiem, by bez zażenowania domagać się „rozwiązania” konkurencyjnej partii – tylko dlatego że nie podoba się komuś jej program…
…tacy właśnie osobnicy zasilali bolszewików, faszystów, nazistów i inne totalitarne czerwone bandy. https://t.co/XzXjJrIBzl
— Jacek Wilk (@JacekWilkPL) November 7, 2025

