Strona głównaWiadomościŚwiatKomuniści się nie zmieniają…

Komuniści się nie zmieniają…

-

- Reklama -

We Francji nadal istnieje Partia Komunistyczna (PCF) i zachowuje pewne wpływy. Podczas debaty w parlamencie w niewinnym temacie bezpłatnego parkowania przy szpitalach publicznych, która odbyła się 31 października, poseł PCF Nicolas Sansu zagroził posłowi prawicowej partii UDR Olivierowi Fayssatowi… śmiercią.

Deputowany UDR Olivier Fayssat zabrał głos w sprawie parkingów, ale zaczęła mu przeszkadzać lewica. Wówczas ripostował, że jeśli się nie uspokoją to przypomni o „100 milionach ofiar komunizmu”. Zirytowany tą uwagą, głos zabrał poseł komunista, aby zgłosić wniosek formalny.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Wniosku nie było, ale zagroził koledze śmiercią, mówiąc, by ten „zmodyfikował podane dane (o ofiarach komunistów) w górę, bo mogą szybko… wzrosnąć”.

Zareagował wiceprzewodniczący Zjednoczenia Narodowego, Sébastien Chenu, który zabrał głos i wnioskował o przestrzeganie regulaminu. Zażądał, by groźbami komunisty zajęło się prezydium parlamentu.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Deputowany KPF bronił się, że jego wypowiedź „nie była ani groźbą, ani obietnicą”, ale zaraz zaatakował i posłów Zjednoczenia Narodowego. „Towarzysz” Sansu deklarował się jako komunista „kompatybilny z Macronem ” i dostał nominację z partii prezydenckiej w wyborach samorządowych w 2020 r. W 2022 r., po raz kolejny poparł w wyborach prezydenckich Emmanuela Macrona. Do parlamentu wszedł jako nominat PCF w ramach Nowej Ludowej Unii Ekologiczno-Społecznej (NUPES) w drugim okręgu wyborczym Cher.

Był jednym z około siedemdziesięciu deputowanych NUPES, którzy przyszli na salę obrad ubrani w barwy flagi palestyńskiej. Miał sprawy za znieważenie policjantów w barze, za jazdę po pijanemu i ponowne znieważenie słowne funkcjonariuszy policji. W sumie dość krewki komunista, a tubylczy parlament to jednak nie Wersal…

Najnowsze