Donald Trump wyznaczył Elise Stefanik, kongresmena ze stanu Nowy Jork, na ambasadora przy ONZ. Media piszą o niej jako „twardogłowej polityk”. Stefanik ma polskie i holenderskie korzenie rodzinne. Stefanik to przedstawicielka Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych z 21. okręgu wyborczego od 2015 roku.
Urodziła się 2 lipca 1984 roku w Albany, a jej rodzice prowadzili firmę zajmującą się hurtowym handlem. Jest absolwentką Harwardu. Pracowała też w Białym Domu i przy prezydenckiej kampanii wyborczej Tima Pawlenty. W wyborach jesienią 2014 roku Stefanik odniosła zwycięstwo nad demokratą Aaronem Woolfem i stała się najmłodszą kobietą wybraną do Kongresu w jego historii.
Prezydent-elekt ogłosił, że zaproponował przedstawicielce Partii Republikańskiej Elise Stefanik objęcie stanowiska ambasadora Stanów Zjednoczonych przy ONZ. Inna nominacja dotyczy Toma Homana, równie „twardogłowego” polityka i przeciwnika imigracji, który wróci na stanowisko dyrektora Agencji Kontroli Granicznej. Ten po prostu odzyskuje stanowisko po 4 latach administracji Demokratów.
„Jestem zaszczycony, że mogę nominować Prezydent Elise Stefanik do pełnienia funkcji Ambasadora Stanów Zjednoczonych przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w mojej administracji. Elise jest niezwykle silną, wytrwałą i inteligentną wojowniczką Ameryki” – oznajmił Donald Trump w oświadczeniu dla „New York Post”. Elise Stefanik potwierdziła, że przyjmuje to stanowisko.
Tom Homan będzie szefem agencji odpowiedzialnej za kontrolę granic i imigracji (ICE). „Znam Toma od dawna i nie ma nikogo lepszego od niego do monitorowania i kontrolowania naszych granic” – napisał Donald Trump, dodając, że nowy dyrektor ICE będzie odpowiedzialny za „wszystkie ekspulsje nielegalnych cudzoziemców do ich kraju pochodzenia”.
Thomas Homan stał na czele ICE za czasów poprzedniej kadencji Donalda Trumpa w latach 2017–2021. Po wygraniu wyborów przez Joe Bidena został natychmiast odwołany.
Źródło: AFP/ Le Figaro