Strona głównaWiadomościŚwiatKryminał z praktykami homoseksualnymi w tle

Kryminał z praktykami homoseksualnymi w tle

-

- Reklama -

Paryżem wstrząsnęło zabójstwo starszej pani, 90-letniej Berthe w czerwcu 2021 roku. Trzy lata po tym wydarzeniu, 7 czerwca, zapadł wyrok na mordercę. Został skazany na 22 lata więzienia bez możliwości wcześniejszego zwolnienia bez odbycia 2/3 kary. Oznacza to, że nie będzie mógł zostać zwolniony przed upływem 14-15 lat.

Skazany jest nielegalnym imigrantem, więc dodatkowo otrzymał stały zakaz wjazdu do Francji, co spowoduje po odbyciu kary jego deportację do rodzinnego Pakistanu. Do mordu być może nigdy by nie doszło, gdyby 21-letni Riaz D. nie został wcześniej uwiedziony przez homoseksualnego „drapieżcę”.

21-letni Pakistańczyk przyjechał nielegalnie do Francji w 2019 r. i od tego czasu prowadził życie na marginesie, ćpał narkotyki, degenerował się i błąkał między Gare du Nord a Gare de l’Est. To właśnie na dworcu spotkał niejakiego Emmanuela, lat 40, urzędnika miejskiego w Paryżu, homoseksualistę, który ma wielu partnerów i jest amatorem „chemsexu”.

Tenże Emmanuel proponuje bezdomnemu Riazowi D. zabranie go do domu w 13. dzielnicy Paryża i uprawianie seksu w zamian za 30 euro. Riaz D. zgadza się. W domu piją alkohol, idą razem pod prysznic, a także uprawiają seks. Kiedy jednak Emmanuel chce „odwrócić” seksualnie, Riaz odmawia i staje się agresywny. Panowie się kłócą i Pakistańczyk opuszcza mieszkanie zabierając sobie kurtkę partnera.

Około piątej rano, Riaz znajduje się na półpiętrze mieszkania Emmanuela i wściekły dzwoni po złości po sąsiadach. Niestety jeden z nich otwiera mu drzwi. To 90-letnia i mocno schorowana Berthe, która myśli, że przyszła jej pomoc domowa. Dalej następuje horror. Riaz pobudzony i zły spotkaniem z Emmanuelem wchodzi do środka i chce odreagować sytuację.

Pakistańczyk przeszukał całe mieszkanie w poszukiwaniu pieniędzy. Rzuca się także na staruszkę, która została znaleziona z podciągniętą pod brodę koszulą nocną, zdjętą pieluchę i ranami na częściach intymnych. Prawdopodobnie miało to być rozładowanie frustracji po homoseksualnej przygodzie. Prokurator informował w sądzie o 12 uderzeniach i to tylko w twarz ofiary.

Riaz wyszedł z mieszkania z portfelem Berthe, ale zostawił tam dwie kurtki, w tym okrycie homoseksualisty Emmanuela, którą mu zabrał wcześniej. Policja znalazła szybko odciski palców Riaza, a także dwa ślady DNA, Pakistańczyka i homoseksualisty. Sąd uznał, że DNA Emmanuela dostało się przez ciało Riaza, ponieważ mieli kontakt fizyczny.

On sam twierdził, że jeszcze w tym dniu nocował gdzie indziej, z „innymi partnerami seksualnymi”. Przed sądem stanął tylko imigrant. Groziło mu nawet dożywocie, ale prokurator zażądał ostatecznie 25 lat więzienia. Skończyło się na karze 22 lat. Riaz D. utrzymywał przed sądem, że nic nie pamięta.

Źródło:Valeurs

Najnowsze