Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki niedzielnych niedzielnych eurowyborów. Około godz. 7 rano podliczono już 100 proc. głosów oddanych przez Polaków.
Zmienia się nieco lista prawdopodobnych europosłów Konfederacji. PKW podała co prawda liczbę głosów oddanych na poszczególnych kandydatów, jednak nie wiadomo jeszcze oficjalnie, kto zdobył mandat.
W okręgu nr 4 obejmującym Warszawę, powiaty graniczne, zagranicę i statki na Konfederację oddano blisko 12 proc. głosów. Najlepszy wynik uzyskała Ewa Zajączkowska-Hernik, na którą zagłosowało ponad 102 tys. osób. Na drugim miejscu znalazł się lider listy Krystian Kamiński, którego wybrało „zaledwie” nieco ponad 34 tys. głosujących.
Według wyników exit poll, a także late poll, mandat miał uzyskać startujący z okręgu nr 5 – obejmującego województwo mazowieckie, bez Warszawy i powiatów ją okalających – Rafał Foryś (Konfederacja Korony Polskiej). Ostatecznie jednak mandat przypadł na okręg nr 9, gdzie Konfederacja przebiła barierę 15 proc. Najlepszy wynik uzyskał tam przedstawiciel Ruchu Narodowego Tomasz Buczek.
W okręgu nr 7 obejmującym województwo wielkopolskie Konfederacja zdobyła ponad 13 proc. głosów. Przeszło 111 tys. z nich oddano na Annę Bryłkę, która uzyskała drugi najlepszy po Grzegorzu Braunie wynik z list ugrupowania w całej Polsce.
W okręgu nr 10 obejmującym województwo świętokrzyskie i małopolskie Konfederacja uzyskała ponad 14 proc. głosów. Grzegorz Braun uzyskał najlepszy wynik, zdobywając ponad 113 tys. głosów. Na Konrada Berkowicza głos oddało „jedynie” niecałe 82 tys. wyborców.
W okręgu nr 11 obejmującym województwo śląskie Konfederacja uzyskała nieco ponad 10 proc. głosów. Według wyników exit poll mandat zdobyć miał Dobromir Sośnierz, ale ostatecznie przegrał on z Marcinem Sypniewskim o 49 głosów. Obaj zdobyli ich po niemal 50 tys.
W okręgu nr 12 obejmującym województwa dolnośląskie i opolskie Konfederacja uzyskała ponad 11 proc. głosów. Zdecydowanie najlepszy wynik uzyskał tu Stanisław Tyszka, który przyciągnął blisko 79 tys. wyborców ugrupowania.