Strona głównaWiadomościPolskaWrocław. Sutryk zakazuje protestów rolników, a sąd staje po jego stronie

Wrocław. Sutryk zakazuje protestów rolników, a sąd staje po jego stronie

-

- Reklama -

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zakazał rolnikom protestowania w stolicy Dolnego Śląska. Protestujący próbowali odwołać się od decyzji samorządowca, ale sąd staną po stronie polityka.

„W związku z planowanymi na środę kolejnymi protestami rolników informuję, że mając na uwadze bezpieczeństwo, a przede wszystkim zdrowie i życie naszych mieszkańców, a także utrzymanie ruchu na najważniejszych arteriach miasta, wydałem cztery decyzje zakazujące organizacji protestów rolniczych na terenie administracyjnym Wrocławia” – napisał w poniedziałek w swoich mediach społecznościowych prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Protest rolników miał polegać na blokadzie Alei Jana III Sobieskiego na wysokości KFC w dwóch kierunkach, skrzyżowania ulic: Żmigrodzka – Nowaka Jeziorańskiego – Ryszarda Kuklińskiego, drogi nr 94 – Rondo Żołnierzy Łącznościowców: ulica Malczycka i Średzka w kierunku Ronda i drogi 94 oraz Lniana – Kiełczówek: trasa wschodnia Obwodnica Wrocławia DW 372, rondo ks. Popiełuszki, rondo Ułańskie w Łanach, do Siechnic przez rondo na skrzyżowaniu z DW 395 aż do ronda w Radomierzycach i z powrotem.

Sutryk zakazał protestu, stwierdzając, że wygeneruje on zbyt duże straty dla okolicznych zakładów i firm usługowych i zagrozi życiu oraz zdrowiu wrocławian.

„Zgromadzenia te mogłyby spowodować ogromne utrudnienia dla wszystkich wjeżdżających i wyjeżdżających do Wrocławia, a także wstrzymanie ruchu na drogach sąsiadujących, co z kolei mogłoby zakorkować dużą część Wrocławia” – poinformowała rzeczniczka urzędu miasta.

Rolnicy odwołali się od decyzji prezydenta, ale sąd stanął po stronie samorządowca, powtarzając, że 18-godzinna blokada wygeneruje zbyt duże straty.

Najnowsze