W radzie amerykańskiego miasta Hamtramck większość mają muzułmanie, a rada niedawno zakazała wywieszania flag LGBT w miejscach publicznych. Jak to w USA bywa, wywołało to głośne protesty tego lobby, a miasteczko Hamtramck w stanie Michigan trafiło na lamy mediów.
Przez lata była to „polska” miejscowość”? Zresztą te tradycje są kultywowane do dziś. W tym, że pod koniec XX wieku zaczęli tu mocno napływać imigranci muzułmańscy, głównie z Jemenu, Bangladeszu, Pakistanu, a nawet z Bośni.
W 2013 roku Hamtramck stało się pierwszym miastem w USA z większością muzułmańską. Polonia mocno się kurczyła, a nawet były przypadki przechodzenia Amerykanów polskiego pochodzenia na islam (m.in. jedna z radnych).
O miasteczku zrobiło się głośno, kiedy rada miasta zezwolił na publiczne nawoływanie do modłów islamskich przez głośniki. Kiedy Hamtramck stało się także pierwszą gminą posiadającą radę miejską składającą się w większości z muzułmanów, postrzegano to m.in. jako „zemstę” na Donaldzie Trumpie.
Lewica się zachwycała, a społeczność LGBT nie miała nic przeciwko. Do czasu…Władze lokalne robiły swoje i m.in. wprowadziły zakaz wywieszania flagi gejowskiej. Stowarzyszenie „Hamtramck Queer Alliance” zaczęło bić na alarm.
Była burmistrz miasta Hamtramck Karen Majewski jest zawiedziona, ale to ona wspierała pomysł, by nawoływania muezzina rozbrzmiewał na ulicach. Teraz skarży się, że pomysły rady „zagrażają naszym prawom”. Mieszkańcy, którzy wybrali obecną władzę, są jednak innego zdanie. „Nie mam nic przeciwko LGBT, ale nie chcę, żeby narzucali nam swoją flagę, skoro jesteśmy tu w większości muzułmanami” – mówił np. dziennikarzowi „Le Figaro” kelner z jedne z restauracji.
Władze miejskie, na czele których stoi burmistrz pochodzący z Jemenu, nie biorą też udziału w organizowanej przez „Hamtramck Queer Alliance” corocznej paradzie gejowskiej. Niegdyś „polskie”, a dziś coraz bardziej islamskie Hamtramck staje się powoli „znakiem czasów”.
Źródło: Le Figaro