Kibice Legii znów dali wyraz swoim poglądam na temat zbliżających się wyborów. Po raz kolejny okazało się, że to nie Rafał Trzaskowski jest ich faworytem w wyścigu prezydenckim.
Przpomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy sympatycy stołecznego klubu zdecydowali się podjąć „polityczny temat”. O Rafale Trzaskowskim pisali już wcześniej. Zresztą nie tylko o nim.
W niedzielę 2 lutego podczas meczu 19. kolejki PKO Ekstraklasy na „Żylecie” wywieszono transparent z dosadnym komentarzem kibiców na temat wypowiedzi minister Barbary Nowackiej o „polskich nazistach”.
„Nowacka, chcieliśmy napisać, że jesteś w porządku, ale się przejęzyczyliśmy i dlatego jest napisane, że jesteś antypolską kur*ą” – czytamy na transparencie [cenz. red. nczas].
To reakcja na skandaliczne słowa Nowackiej o tym, że rzekomo to „polscy naziści” zbudowali obóz zagłady Auschwitz-Birkenau. Skandal minister skwitowała ogólnymi przeprosinami i wyjaśnieniem, że się przejęzyczyła. Nie spotkały jej za to naganne wystąpienie żadne konsekwencje.
Taki transparent na Żylecie pic.twitter.com/FSaXQiwixX
— Legia.Net (@LegiaNet) February 2, 2025
Tym razem kilka słów prawdy o sobie mógł przeczytać nie tylko kandydat Trzaskowski, ale także minister sportu Sławomir Nitras, za którym również – mówiąc delikatnie – kibice Legii nie przepadają i na temat którego także „publikowali” już swoje opinie.
„18.05, 1.06 – Nie dopuśćmy, by zakłamany tęczowy Rafał rządził Polską ze Sławkiem narkomanem” – napisali tym razem sympatycy stołecznego klubu.
Podkreślmy, że prokuratura wzięła już na cel kibiców stołecznej drużyny za wcześniejsze transparenty, krytyczne wobec Rafała Trzaskowskiego i aborterki Gizeli Jagielskiej.
Więcej na temat tutaj:
Dodajmy, że na boisku piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). „Portowcy” zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.