Franciszek zmarł w wieku 88 lat w czasie rekonwalescencji po ciężkim zapaleniu płuc, dzień po tym, gdy przybył na błogosławieństwo Urbi et Orbi, by pozdrowić wiernych.
„Najdrożsi bracia i siostry, z głębokim bólem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego. O godzinie 7.35 tego ranka biskup Rzymu Franciszek wrócił do domu Ojca” – czytamy słowa kard. Farrella w komunikacie.
„Jego całe życie było poświęcone służbie Panu Bogu i jego Kościołowi. Nauczył nas żyć wartościami Ewangelii z wiernością, odwagą i powszechną miłością, w sposób szczególny na rzecz najbiedniejszych i zepchniętych na margines” – dodał kardynał Farrell.
„Z ogromną wdzięcznością za jego wzór prawdziwego ucznia Pana Jezusa, powierzamy duszę papieża Franciszka nieskończonej miłosiernej miłości Jedynego Boga” – podkreślił.
Śmierć komentuje wiele osób, często z zasłużoną krytyką wobec kontrowersyjnego pontyfikatu. Marcin Rola z wRealu24 zwrócił uwagę na to, co wygadywał na swój temat sam Franciszek.
„Nie żyje Jorge Mario Bergoglio – Franciszek, papież – człowiek, który sam siebie i Jezusa Chrystusa określał mianem komunisty. Obiektywnie trzeba przyznać, że ten człowiek niszczył Kościół od środka i narobił wiele złego wprowadzając doktrynę marksizmu zamiast jak przystało na chrześcijanina ją zwalczać całą mocą swojego urzędu i wpływów” – napisał na X Marcin Rola.
„Niech dobry Bóg ulituje się nad jego duszą” – dodał Rola.
Nie żyje Jorge Mario Bergoglio – Franciszek, papież – człowiek, który sam siebie i Jezusa Chrystusa określał mianem komunisty. Obiektywnie trzeba przyznać, że ten człowiek niszczył Kościół od środka i narobił wiele złego wprowadzając doktrynę marksizmu zamiast jak przystało na… pic.twitter.com/Vc3rZnSVFy
— Marcin Rola 🇵🇱 (@MarcinRola89) April 21, 2025