Strona głównaWiadomościPolska"Hołd tuski" czy gest uprzejmości? Krótkie nagranie z Tuskiem i Scholzem rozpętało...

„Hołd tuski” czy gest uprzejmości? Krótkie nagranie z Tuskiem i Scholzem rozpętało burzę [VIDEO]

-

- Reklama -

W polskiej przestrzeni internetowej zawrzało po opublikowaniu krótkiego, zaledwie 3-sekundowego filmiku, na którym premier Donald Tusk wykonuje gest interpretowany jako ukłon w stronę kanclerza Niemiec Olafa Scholza. Podobne krótkie nagranie można wyciąć o każdym. W Polsce po raz kolejny stało się pożywką dla politycznych sporów i dowodem na postępującą polaryzację polskiej debaty publicznej.

„Hołd tuski”, „dowód uległości wobec Niemiec”, „potwierdzenie niemieckiego agenta” – to tylko niektóre z określeń, jakimi zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości opisują krótkie nagranie. W komentarzach oczywiście nie brakuje nawiązań do „proniemieckości” Tuska i przypominania słynnego „Fur Deutschland”.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Z drugiej strony pojawiają się głosy broniące premiera, wskazujące na wyrwanie gestu z kontekstu i nadinterpretację zwykłego powitania czy pożegnania. Szczególnie, że podobny gest wykonał Scholz, czego na krótkim nagraniu już nie widać.

Europa Suwerennych Narodów

Niestety, nasz dyskurs upadł już tak nisko, że całkiem na poważnie analizowane są trzy sekundy nagrania i na tej podstawie kreślona jest polityczna narracja. A podobny trzysekundowy urywek, zgodnie z góry założoną tezą, można przygotować właściwie o każdym polityku. Zamiast merytorycznej dyskusji o realnych problemach opinia publiczna skupia się na takim geście.

Scholz odchodzi

Wizyta Scholza w Warszawie jest jego pożegnalną jako kanclerza Niemiec. Po sromotnej porażce w przedterminowych wyborach nowym kanclerzem będzie Friedrich Merz.

Co ciekawe, początkowo polska strona nie informowała o wizycie Scholza w Warszawie. Zrobiono to dopiero po tym, gdy stosowny komunikat wystosował niemiecki rząd.

 

Najnowsze