Strona głównaWiadomościPolskaRuszają kontrole nieruchomości w całej Polsce. Chodzi o normy środowiskowe

Ruszają kontrole nieruchomości w całej Polsce. Chodzi o normy środowiskowe

-

- Reklama -

W całej Polsce trwają intensywne kontrole zbiorników bezodpływowych i przydomowych oczyszczalni ścieków. Właściciele nieruchomości niepodłączonych do sieci kanalizacyjnej muszą posiadać odpowiednią dokumentację potwierdzającą legalne pozbywanie się nieczystości. Brak wymaganych dokumentów może skutkować dotkliwymi karami finansowymi sięgającymi nawet 5 tysięcy złotych.

Gminy w całym kraju przypominają mieszkańcom o konieczności posiadania kompletu dokumentów niezbędnych podczas kontroli. Wymagane są przede wszystkim: umowa z uprawnioną firmą asenizacyjną, dowody regularnych opłat za wywóz nieczystości oraz faktury za zużycie wody w przypadku właścicieli zbiorników bezodpływowych.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Kontrole wynikają z nowelizacji Prawa wodnego z 2022 roku. Samorządy są zobowiązane do przeprowadzania takich kontroli co najmniej raz na dwa lata, a ich brak może skutkować karami dla gmin sięgającymi nawet 50 tysięcy złotych.

Europa Suwerennych Narodów

Co podlega kontroli?

Podczas inspekcji kontrolerzy najczęściej sprawdzają:

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -
  • Posiadanie umowy z firmą asenizacyjną posiadającą odpowiednie zezwolenia
  • Kompletność rachunków za wywóz ścieków
  • Stan techniczny zbiorników i instalacji
  • Częstotliwość opróżniania zbiorników

Przepisy określają, że właściciele szamb zobowiązani są do ich opróżniania tak często, by uniknąć przepełnienia, ale przynajmniej raz na trzy miesiące. Natomiast przydomowe oczyszczalnie ścieków wymagają usuwania osadów zgodnie z zaleceniami eksploatacyjnymi, nie rzadziej niż raz w roku.

Kontrole obejmują również zbiorniki na terenach Rodzinnych Ogródków Działkowych, które podlegają tym samym przepisom co pozostałe nieruchomości.

Kary za nieprawidłowości

Negatywny wynik kontroli może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi. Za utrudnianie kontroli, w tym nieokazanie rachunków za wywóz ścieków, właściciel nieruchomości może otrzymać mandat w wysokości od 500 złotych do nawet 5 tysięcy złotych.

Szacuje się, że kontrole mogą objąć około 10 milionów Polaków, którzy nie są podłączeni do sieci kanalizacyjnej. Władze gmin twierdzą, że celem kontroli jest ochrona środowiska i zapobieganie nielegalnemu odprowadzaniu ścieków.

Najnowsze