Strona głównaWiadomościPolskaKonfederacja zaprasza na konferencję o WHO, traktacie pandemicznym i rządzie światowym

Konfederacja zaprasza na konferencję o WHO, traktacie pandemicznym i rządzie światowym

-

- Reklama -

Konfederacja zaprasza na konferencję „WHO – wstęp do brakującej debaty”. Konferencja odbędzie się 3 grudnia o 9:00 w Sali Kolumnowej Sejmu. Organizatorem jest przewodniczący Parlamentarnego Zespołu do spraw WHO, czyli Światowej Organizacji Zdrowia, poseł Grzegorz Płaczek. Konferencję współorganizuje wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak oraz europoseł Stanisław Tyszka.

Konferencja podsumuje pracę zespołu ds. WHO, oceni zagrożenia ze strony traktatu pandemicznego, który ma na celu wielki reset i ustanowienie rządu światowego.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) to jedna z agend ONZ. Kierunki działań WHO determinowane są przez tych, którzy finansują tę agendę ONZ, czyli przez chińskich komunistów (którzy jawnie głoszą, że mają na celu globalną komunistyczną dyktaturę pod przewodnictwem Pekinu) i globalne korporacje farmaceutyczne. Nie można się więc dziwić, że dla WHO bardziej istotne są interesy mecenasów, a nie zwykłych ludzi.

WHO stoi za takimi patologiami jak, wprowadzane też w Polsce, standardy edukacji seksualnej, które przewidują, że dzieci od 0 do 4 lat mają być uczone praktyk autoerotycznych. Celem WHO jest też mordowanie dzieci bez ograniczeń zwane prawami reprodukcyjnymi.

Owocem działalności WHO był też covidowy faszyzm, który doprowadził do milionów nadmiarowych zgonów w skali całego świata i wpędził setki milionów ludzi w nędzę.

Prace nad traktatem Pandemicznym właśnie się mają skończyć. WHO powołało Międzyrządowy Organ Negocjacyjny z siedzibą w Genewie. Organ ten ma na celu „ustanowienie globalnego systemu zapobiegania i przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych”.

Opublikowana na stronie Międzynarodowego Organu Negocjacyjnego (Intergovernmental Negotiating Body) najnowsza wersja Traktatu Pandemicznego będzie, po dwu latach sporów, negocjowana na forum Światowej Organizacji Zdrowia przez państwa członkowskie.

Choć w najnowszej wersji Traktatu Pandemicznego znalazło się stwierdzenie o prawie suwerennych krajów do samodzielnego stanowienia przepisów i, o tym, że układy międzynarodowe powinny być ustalane w drodze konsensusu, to zapewne globaliści nie zrezygnowali na zawsze ze swoich planów powołania rządu światowego, odebrania suwerenności krajom i narzucania siłą swojej woli.

Mniej kontrowersyjna treść nowej wersji Traktatu Pandemicznego to tylko taktyczny wybieg globalistów, by mieć czas na wymuszenie na krajach zasady przyjmowania narzucanych przez globalistów regulacji i rezygnacji z suwerenności, tak jak to wynikało z pierwotnych wersjach dokumentu.

Celem Traktatu Pandemicznego nie jest tylko wprowadzenie regulacji terroryzujących ludzi, jakie znany z czasów covida, ale też wprowadzenie w życie patologii gender. W treści dokumentu znalazły się zapisy o gender equality, które w globalistycznej nowomowie mogą oznaczać szkodzenie społeczeństwu w duchu lewicowych patologii LGBT i feminizmu.

Przeciwko zapisom Traktatu Pandemicznego od dłuższego czasu protestują przywiązane do wolności organizacje i kraje.

Zgodnie z zapisami najnowszej wersji Traktatu Pandemicznego WHO pozostaje organem koordynującym i kierującym „międzynarodowymi działaniami w dziedzinie zdrowia, w tym zwłaszcza w zakresie zwalczania pandemii”.

Czasowo zrezygnowano w Traktacie Pandemicznym z wprowadzenia globalnej cenzury, czyli z zapisów przewidujących „zwalczania dezinformacji i informacji wprowadzających w błąd”. Takie zapisy były we wcześniejszej wersji Traktatu Pandemicznego.

Globaliści na pewno wrócą do pomysłów pandemicznej cenzury, by móc zlikwidować wszelką krytykę (tak jak to się działo w czasach covida, gdy w interesie globalnych korporacji, zlikwidowano wolność słowa i prawa obywatelskie).

Najnowsze