Strona głównaOpinieCejrowski OSTRO o nowych władzach Konfederacji: "Miętkie typy"

Cejrowski OSTRO o nowych władzach Konfederacji: „Miętkie typy” [VIDEO]

-

- Reklama -

W programie „Studio Dziki Zachód” Wojciech Cejrowski skomentował ostatnie wydarzenia w Konfederacji. W ocenie publicysty, partia ta „centruje”.

– Oni teraz chcą koniecznie się przytulić do kogoś, takie odniosłem wrażenie, szczególnie po tym, jak wyrzucili Korwina – ocenił Cejrowski.

- Reklama -

– Ja nie jestem wyznawcą Korwina – żeby była jasna sprawa – ale to on był jednym z filarów Konfederacji, dlatego ludzie się do Konfederacji garnęli, że tam był Braun i Korwin – wskazał.

Dalej dodał, że nie chodzi tylko o pozbycie się Janusza Korwin-Mikkego. – Mnie o program chodzi, bo wcześniej wywalili Winnickiego z Ruchu Narodowego, Kaję Godek wywalili, teraz Korwina – zaznaczył.

– Teraz takie miętkie typy, typu Bosak i Mentzen, młode jeszcze, to nie są twardziele doświadczeni w walce, tylko młode miętkie typy – dodał. – To nie chodzi o wiek, tylko o wewnętrzną miękkość chodzi – zastrzegł.

– Albo oni polecą za porażkę albo spalą kozła ofiarnego – to jest takie ich myślenie. No i w związku z tym wywalili Korwina, żeby jakiś kozioł ofiarny się pojawił i już teraz posprzątali, teraz mają zdolności koalicyjne, przyjęli do partii jakiegoś Wiplera – mówił Cejrowski.

Komentarz na jego temat w sieci znalazłem taki: „leń i pijak”. Nie wiem nic o gościu, ale tak komentują go w sieci. No i zamiast Korwina przyjmują kogoś takiego? – dodał.

W ocenie Cejrowskiego teraz Konfederacja „będzie centrować”. – Braun ostatni ideowy w Konfederacji, schowali go tam gdzieś z tyłu, bo był mocno antyukraiński, antycovidowy – i centrują teraz. Takie mam wrażenie, że centrują, żeby się przytulić jednak do jakiejś władzy – powiedział.

– Mnie w ogóle nie obchodzi, co Bosak myśli o innych partiach. Mnie w każdej partii interesuje, co ta partia myśli sama o sobie, czyli co chce zrobić. Ja bym chciał usłyszeć, że np. uszczelnimy granice, zmienimy prawa imigracyjne, żeby tu nikt nie mógł przyjeżdżać – może być taki program. I do tego będziemy tęczę przeganiać i decentralizacja władzy centralnej – wskazał.

– Nie rząd w Warszawie (…), nawet samorządy nie powinny rządzić, tylko sam obywatel powinien swoją wolnością się posługiwać. I przywoływać władzę w tych momentach, kiedy obywatel samotnie nie jest w stanie czegoś zrealizować i wtedy potrzebuje władzy – skwitował.

Źródło:Radio WNET

Najnowsze