W d***kracji „dobry polityk” to ten, kto mówi to, co ludzie chcą usłyszeć. Ja nie jestem d***kratą – uważam, że polityka musi być prowadzona w oparciu o Prawdę.
Tu będzie o ukraińskiej prawdomówności i polskich kłamstwach. Ukraina, jak wiadomo, prowadzi wojnę – a pierwszą ofiarą wojny jest PRAWDA. Nie ma więc nic dziwnego w tym, że ukraiński rząd okłamuje swoich obywateli i swoich żołnierzy. Dziwne jest natomiast, że my jesteśmy okłamywani bardziej, niż Ukraińcy – tymczasem jako kraj formalnie neutralny powinniśmy otrzymywać informacje prawdziwe, by na ich podstawie podejmować stosowne działanie.
Co jeszcze ciekawsze: wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że również władze państwa polskiego wierzą w absurdalne informacje produkowane przez nasz wywiad i nasze media. A to już jest bardzo – bardzo źle!
Przejdźmy do konkretów.
I – Podstępne węże
Od tego się zaczęło – to znaczy: zaczęło się oskarżanie mnie o powielanie rosyjskiej propagandy. Tymczasem ja w ogóle nie zaglądam na strony rosyjskie – wyjątkiem było morderstwo śp.Darii Duginówny. Po co? Jestem leniwy – a z czasów PRL nabrałem umiejętności czytania między wierszami reżymowej prasy. A poza tym Rosjanie kłamią może mniej, niż Ukraińcy, ale za to znacznie głupiej.
Jako pierwszy (i chyba jedyny w Polsce) z opisu zajęcia Wyspy Węży wydedukowałem prawdę i ją opisałem. Od razu zostałem „ruską onucą” – i odcięli się ode mnie przyszli „wolnościowcy” – i nic nie pomogło, że na trzeci dzień Ukraińcy potwierdzili moją wersję, To zresztą nie był ich fejk: jakiś bloger to zmontował i Ukraińcy po prostu dali się nabrać.
Co ciekawe: ludzie tak mocno uwierzyli (bo bardzo chcieli wierzyć) w historię o bohaterskich obrońcach Wyspy Węży, że zgodnie z Zasada Goebbelsa stała się ona prawdą. Gdy po tygodniu Rosjanie wypuścili nieuszkodzoną załogę Wyspy, JE Włodzimierz Zełenśky musiał im wręczyć medale za bohaterstwo – bo przecież legenda już urosła i pan aktor Andrzej Seweryn dostawał owacje ze smakiem recytując: „Russkij korabl’ – idzi na Ch**!” – choć takie słowa nigdy nie padły, zostały zmontowane. Kto się sprzeciwia Legendzie kończy jak Korwin-Mikke
II – Położnice z Mariupola
Tu już cała Polska (to znaczy: ci, co w ogóle pamiętają sprawę oblężenia Mariupola…) jest przekonana, że rosyjscy barbarzyńcy zrobili mortadelę z położnic. W rzeczywistości nie zginęła ani jedna osoba, obydwie położnice urodziły zdrowe dzieci – i jedna zaklinała się, że Ukraińcy kazali jej kłamać (nieprawda, to youtuberka i robiła sobie publicity).
I znów: całą historię wydedukowałem na podstawie danych z… oficjalnej strony JE Włodzimierza Zełenśkyego. I znów: to zapewne nie Ukraińcy, a reporterzy z USA (powtórzyli słynny numer z fejkowym atakiem na klinikę położnicza w Kuwejcie). Tylko tamten numer kosztował $10,5 mln – a tej położnicy dale pewnie $100…
III – Rakieta w Dnipro (i w Polsce)
Od trafienia Ch-22 w budynek zginęły 44 osoby. P.Aleksy Arestowicz – długoletni, wpływowy doradca prezydenta Ukrainy – powiedział wtedy w telewizji prawdę: to ukraińska przeciw-rakieta odtrąciła rosyjską Ch-22 od właściwego celu (elektrowni chyba). Tym razem miarka się przebrała, bo wzburzenie ludzi było za duże. P.Arestowicza wyrzucono – po czym złamał się i powiedział, że Jego oświadczenie „było błędem”.
Ukraińcy postanowili tym razem iść w zaparte. NB. tę sam linie trzymają w/s rakiety, która spadła na Polskę zabijając dwóch ludzi.
IV – Bucza
To już sprawa sfabrykowana przez Ukraińców, którzy postanowili ukryć prawdę. Prawda jest taka, że na tych terenach, zajętych w pierwszy rzucie, Rosjanie zaczęli już budować swoją administrację – i Ukraińcy po prostu wyrżnęli tych kolaborantów. à la guerre comme à la guerre: gdy w 1944 wyrzucono Niemców z Okupowanej Francji, maquis wyrżnęli bez sądu 9000 kolaborantów – i chyba żaden partyzant nie stanął potem za to przed sądem. To dlaczego nie mogli tego zrobić Ukraińcy??? Zrobili.
Uznali jednak (zapewne za poradą Amerykanów), że mordowanie ludzi jest dziś źle widziane – i lepiej to zwalić na Rosjan. Wykryłem to oszustwo – tym razem ze znacznym opóźnieniem, bo początkowo sam wierzyłem w sprawstwo Rosjan. Zabawne, ale ostatni kamyczek do obalenia tego kłamstwa dostarczyły mi amerykańskie robiąc „własne śledztwo – konieczne, bo trzeba wyjaśnić wątpliwości” (tym samym przyznając, że sprawa nie jest wyjaśniona…). A zrobiły to pokazując… autentyczne rozstrzelanie przez Rosjan nieoznakowanych bandziorów – o parę miesięcy wcześniejsze!!
(Konwencja Haska wymaga, by partyzanci nosili bron jawnie i mieli wyraźne oznaki. Dlatego powstańcy warszawscy mający opaski „AK” zostali uznani za stronę wojującą – a tamci Ukraińcy za bandytów).
Ja dalej śmierdziałem jako onuca. Pamiętam, jak kol.Krzysztof Bosak domagał się, bym usunął z TT obrazy pomordowanych w Buczy (żaden nie miał błękitnej opaski Ukraińskiej – połowa miała białe, rosyjski…). Niestety uległem i usunąłem; może Bóg mi wybaczy tę słabość charakteru.
Mord na kolaborantach by wtedy został Ukraińcom wybaczony. Teraz po wszczęciu tej akcji Ukraińcy muszą już iść w zaparte.
V – Nawalny
Gdy „cały świat” potępiał rytualnie Rosję (bez żadnych dowodów, oczywiści – bo przecież wiadomo, że Ruskie to mordercy, więc po co dowody?) za śmierć śp.Aleksego Nawalnego, p.gen.Cyryl Budanow, szef HUR (czyli ukraińskiego GRU…) nieoczekiwanie oznajmił, że ma dowody, że była to śmierć naturalna. P.Budanow – co widać z oczu – bez wahania zamorduje każdego wroga Ukrainy (otwarcie przyznaje, że będzie takowych mordował po całym świecie – jak Stalin Trockiego, nie przymierzając) i przekonany jestem, że to On z’organizował morderstwo śp.Darii Duginówny – ale jest to morderca honorny i prawdę poświadczy!
Choć w tym może być i drugie dno…
VI – Majdan
P.Wiktoria Nuland przyznała, że przeznaczyła w 2014 na organizację rozruchów na Majdanie $50 (czy nawet $500?) mln . Chodziło o usuniecie p.Wiktora Janukowycza, prezydenta (pozytywnie nastawionego do Rosji… i do Polski; ostro anty-banderowskiego!). Oskarzono wtedy „tituszki Janukowycza” o strzelanie do ludzi. W rzeczywistości – co napisałem wtedy otwarcie – ogień do ludzi otworzyli prowokatorzy szkoleni… w Polsce. Mógłbym nawet dokładnie powiedzieć, kto się tym zajmował – niestety, to jest tajemnica państwowa (i to z tych prawdziwych tajemnic…) i mógłbym tego nie przeżyć.
Na ten temat jest zresztą nagrana rozmowa telefoniczna ministra SZ Estonii. I oto ukraiński sąd potwierdził: (tego linku chyba nie ma na moim FB: https://kresy.pl/wydarzenia/masakra-na-majdanie-ukrainski-sad-potwierdzil-istnienie-snajperow-wsrod-majdanowcow-i-strzelcow-w-hotelu-ukraina/ tak było! I chwała mu za to.
VII – Kłamstwa o gwałtach
Służby wykryły kłamstwa i matactwa p.Ludmiły Denisowej i Jej córki – które „dla dobra Świętej Sprawy” wymyślały masowo nieprawdopodobne historia o mordach i gwałtach Rosjan. I zdecydowano się jednak ujawnić, że ta „rzeczniczka praw człowieka” była oszustką (linki podałem dzisiaj).
I też trzeba za to Ukraińców docenić.
Tu ukraińskie i polskie linki do informacji o działalności p.Ludmiły Denisowej, która fabrykowała wiadomości o rosyjskich ekscesach – ze szczególnym upodobaniem do seksualnych; po to, jak zeznała, by Zachód chętniej dawał pieniądze na wojnę z Rosją.
Tłumacz GOOGLE całkiem nieźle…— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) August 8, 2024
W d***kracji „dobry polityk” to ten, kto mówi to, co ludzie chcą usłyszeć. Ja nie jestem d***kratą – uważam, że polityka musi być prowadzona w oparciu o Prawdę.
Tu będzie o ukraińskiej prawdomówności i polskich kłamstwach. Ukraina, jak wiadomo, prowadzi wojnę – a pierwszą ofiarą… pic.twitter.com/vCiL7fewVH
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) August 8, 2024