Jestem po słowie z kołem poselskim Pawła Kukiza, stworzymy centroprawicową partię – powiedział w czwartek poseł PiS Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że podoba mu się nazwa „Partia Polska” i że na następnym posiedzeniu Sejmu zrezygnuje z członkostwa w PiS.
W czwartek w Polsat News Ardanowski (PiS) był pytany o plany założenia nowej partii politycznej.
– Jestem po słowie z kołem poselskim Pawła Kukiza – Kukiz 15′. Bardzo cenię Marka Jakubiaka, który ma duże rozeznanie w sprawach przedsiębiorczości, Jarek Sachajko jest człowiekiem niesamowicie pracowitym, głównie oddanym sprawom wsi. Również trzeba wrócić do pomysłów Pawła Kukiza w sprawie demokracji bezpośredniej – powiedział poseł.
Nazwisko Kukiza usunięte z nazwy partii
Pytany, czy dołączy do koła Kukiz 15′, odpowiedział, że chciałby stworzyć szersze koło. – Będzie zmieniona nazwa, bo to już nie może się kojarzyć tylko z Pawłem Kukizem – dodał. Podkreślił, że najbardziej podoba mu się pomysł nazwy: „Partia Polska”.
Ardanowski przestanie być członkiem PiS
Na pytanie, czy „legitymację partyjną ma jeszcze w kieszeni”, odpowiedział, że czeka na decyzje klubu PiS. Jak dodał, jeżeli nie doczeka się decyzji to sam złoży rezygnację z PiS-u. Na sugestię, że może powinien sam wyjść z inicjatywą, powiedział, że „będzie na następnym posiedzeniu Sejmu”. Zadeklarował, że dłużej nie będzie czekał.
Poseł ocenił, że projekt polityczny PiS jest już „passe”. Dodał, że centroprawica wymaga przeszeregowania i odzyskania zaufania „ludzi, którzy już na PiS nie zagłosują”.
– Jeżeli centroprawica nie zmieni swojego sposobu organizowania, jeżeli nie odzyska zaufania ludzi, którzy zniechęcili się do PiS-u, a którzy na pewno nie poprą obecnej ekipy, to Tuskowi oddajemy walkowerem następne kadencje – powiedział.
Na pytanie, czy czas prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego „dobiegł końca”, odpowiedział: „absolutnie”.
– Uważam, że gdyby myślał logicznie, a nie słuchał podszeptów tego dworu, który go otacza i chyba w jakimś sensie izoluje od realności świata, to zgodziłby się na honorowe kierowanie – dodał.
Według Ardanowskiego, w PiS brakuje wewnętrznej demokracji. – Dopóki on (Jarosław Kaczyński) tam rządzi, to żadnej demokracji wewnętrznej nie będzie – powiedział.
Kaczyński nie komentuje
Szef PiS Jarosław Kaczyński pytany przez dziennikarzy w Sejmie o słowa Ardanowskiego zaznaczył, że nie będzie ich komentował.
– Ja nie będę pana Ardanowskiego komentował, bo po prostu ja wiem czym on się naprawdę kieruje, ale nie będę o tym mówił – mówił szef PiS.
Pod koniec czerwca Ardanowski w rozmowie z Wawa.info ogłosił, że podjął się tworzenia nowej siły politycznej. Drugim posłem, który jest zaangażowany w budowę nowego ugrupowania jest Jarosław Sachajko (Kukiz’15).