I prezes SN Małgorzata Manowska w całości zaskarżyła do sądu decyzję prokuratury o odmowie przyjęcia jej zażalenia na umorzenie śledztwa ws. przerwania ciąży przez lekarkę Gizelę Jagielską – poinformował PAP rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Igor Zgoliński.
Stanowisko prokuratura – dodał rzecznik – jest zdaniem I prezes SN „niezasadne”.
Chodzi o wszczęte na początku br. postępowanie w sprawie ginekolog ze szpitala w Oleśnicy, które prowadziła Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy. Zostało ono podjęte po doniesieniach medialnych, w których podnoszono, że w szpitalu tym doszło do sprzecznego z prawem zabicia dziecka nienarodzonego, co medialnie określane jest jako „przeprowadzenie zabiegu przerwania ciąży”.
10 grudnia br. rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prok. Karolina Stocka-Mycek, poinformowała o umorzeniu tego śledztwa. Według prokuratury wykonana aborcja przez lekarkę 29 października 2024 r. w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy oraz inne jej działania związane z tą procedurą nie miały „znamion czynu zabronionego”.
Zażalenie na tę decyzję skierowała w połowie grudnia br. I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Miała w nim wskazać m.in., że jako I Prezes SN jest upoważniona do reprezentowania tego organu.
Oleśnicka prokuratura odmówiła jednak przyjęcia zażalenia Manowskiej – podnosiła wówczas, że zażalenie to zostało wniesione przez „osobę nieuprawnioną”. Jak wskazała wtedy rzecznik wrocławskiej prokuratury okręgowej, zawiadomienie skierowane przez instytucję państwową (w tym wypadku Sąd Najwyższy) „winno wiązać się z jej działalnością bądź dotyczyć przestępstwa ujawnionego w związku z wykonywaniem jej zadań”.
W poniedziałek rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Igor Zgoliński poinformował PAP, że I prezes SN w całości zaskarżyła do sądu zarządzenie o odmowie przyjęcia zażalenia na umorzenie tego śledztwa. „Stanowisko prokuratora, zdaniem organu wnoszącego środek odwoławczy, jest niezasadne” – dodał rzecznik prasowy.