Strona głównaWiadomościPolskaPłonie dach kościoła w Lublinie. Panele fotowoltaiczne potężną przeszkodą dla strażaków

Płonie dach kościoła w Lublinie. Panele fotowoltaiczne potężną przeszkodą dla strażaków

-

- Reklama -

Pożar dachu kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego w Lublinie ciągle trwa, ale już się tak szybko nie rozprzestrzenia – poinformował lubelski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Zenon Pisiewicz.

Zgłoszenie o pożarze dachu na budynku kościoła strażacy otrzymali w czwartek, w święta Bożego Narodzenia, przed godz. 7 rano. Na miejscu z ogniem walczy około 70 strażaków.

– Pożar w tej chwili, już tak intensywnie się nie rozprzestrzenia. On jeszcze ciągle trwa, jeszcze jest w fazie niewielkiego rozwoju – powiedział Pisiewcz dziennikarzom.

Jak tłumaczył, akcję gaśniczą utrudnia fakt, że konstrukcja dachu kościoła jest „wielowarstwowa”. Dach jest pokryty blachą, pod którą jest „pełne deskowanie” i to drewno się cały czas pali. – Później jest konstrukcja stalowa, krokwie, ocieplenie wełną mineralną i później jest konstrukcja żelbetowa – dodał komendant.

Strażacy działają z czterech podnośników z zewnątrz świątyni, a jednocześnie usiłują gasić pożar od środka.

Komendant tłumaczył, że od wnętrza obiektu nie ma możliwości działania w pełni skutecznie i dotarcia do źródła ognia. – Żeby skutecznie dotrzeć do wnętrza, do zarzewi ognia, musimy po prostu z zewnątrz działać, wykonywać otwory gaśnicze. My sukcesywnie po prostu po kawałku wykonujemy otwory w tym dachu – zaznaczył.

Na dachu kościoła zainstalowana jest fotowoltaika, co dodatkowo utrudnia działania strażakom. – Panele fotowoltaiczne cały czas pracują, mamy tą świadomość. Stosujemy tu oczywiście zasady bezpieczeństwa, odpowiednie prądy wody, tak żeby nie doszło do porażenia prądem elektrycznym – zapewnił komendant.

Pożar się nie przedostał do środka, wewnątrz świątyni nie ma wypaleń elementów wewnętrznych. – Mamy nadzieję, że utrzymamy tą sytuację, że to wnętrze przed pożarem obronimy – powiedział Pisiewicz.

– Prewencyjnie ewakuowaliśmy zarówno elementy ruchome; figury, obrazy, szaty liturgiczne zarówno z głównego obiektu kościoła, jak i z zakrystii. To zostało ewakuowane, żeby po prostu nie zostało zniszczone – podkreślił komendant.

Jak dodał, pewne zniszczenia w środku nastąpią, ale na skutek działania wody podczas akcji gaśniczej.

W pożarze nikt nie został ranny, nikt nie był ewakuowany. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.

W budynku kościoła nie mogą się odbywać nabożeństwa. Na ogrodzeniu kościoła w kilku miejscach wywieszono kartki z napisem „Msza św. w Domu Parafialnym w sali na dole”. Także na portalu społecznościowym parafii poinformowano, że budynek kościoła jest zamknięty. „Msze św. zamówione na dziś i najbliższe dni sprawowane są w sali w Domu Parafialnym” – wyjaśniono.

Teren wokół kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego na ul. Kunickiego został odgrodzony. Fragment ulicy Kunickiego w okolicy kościoła został wyłączony z ruchu samochodowego.

Według strażaków gaszenie pożaru może potrwać do wieczora.

Najnowsze