Strona głównaWiadomościPolitykaBraun chce zawiązania paktu senackiego. Ujawnił potencjalny skład. "Propozycja nie do odrzucenia"...

Braun chce zawiązania paktu senackiego. Ujawnił potencjalny skład. „Propozycja nie do odrzucenia” [VIDEO]

-

- Reklama -

Podczas konferencji prasowej w Kielcach Grzegorz Braun przedstawił skład potencjalnego paktu senackiego. Oświadczył, że Konfederacja Korony Polskiej ma dla tych formacji „propozycję nie do odrzucenia”.

– Prawacki pakt senacki, niepodległościowy pakt formacji patriotycznych, prawicowych albo też tych frakcji w istniejących formacjach partyjnych, politycznych, które chcą realizować program niepodległościowy. Do tego wzywamy – rozpoczął Braun.

– Wzywamy obecne i do niedawna jeszcze dominujące na polskiej scenie politycznej formacje, które prezentują się Polakom jako prawicowe, patriotyczne, narodowe, wolnościowe, konserwatywne, wzywamy do zawiązania niepodległościowego paktu senackiego – dodał.

Senat tyle razy będący również obiektem napaści politycznych (…), jest być może ostatnią rubieżą, ostatnią linią obrony, na której polscy niepodległościowcy mogą utrzymać gardę i przejść do kontrataku. Ale żeby to się stało, najdalej w roku 2027 opcja niepodległościowa musi zwyciężyć w wyborach do Senatu – ocenił.

– Co to znaczy zwyciężyć? To znaczy wziąć ni mniej ni więcej 50 i jeszcze jedno miejsce w Senacie. Jest ich tam 100, to jest prosta matematyka, tutaj nie ma żadnej zamulającej rzeczywistości i zaciemniającej obraz ordynacji wyborczej ze skomplikowanym systemem przeliczenia – wyjaśnił.

– Ci monopoliści, dotychczasowi, na scenie politycznej, ci, którzy tworzyli rządy Zjednoczonej Prawicy, jak lubili samych siebie nazywać, przez całych osiem lat nie zdołali uzyskać większości w Senacie i to się już nie wydarzy, jeżeli nie zostanie zawiązany pakt senacki – stwierdził Braun.

– Uczestnikami tego paktu senackiego w sposób naturalny, poza naszą formacją, jedyną dzisiaj pryncypialnie, konsekwentnie i otwarcie niepodległościową organizacją na poziomie parlamentarnym (…), Prawo i Sprawiedliwość – jakkolwiek te dwa słowa figurujące w nazwie tej partii mocno zatarły swoje pola znaczeniowe właśnie w świetle praktyki politycznej poprzednich lat; oczywiście Konfederacja Wolność i Niepodległość – partia, którą współtworzyliśmy przed laty i przez lata podtrzymywaliśmy w dobrej formie politycznej – wyliczał.

– To są podmioty, które już od dawna, już od dłuższego czasu, najdalej od wyborów prezydenckich powinny były dawno dojść do właściwych ustaleń w tej sprawie. Naturalnym akuszerem paktu senackiego, niepodległościowego, prawicowego, prawackiego paktu senackiego powinien być oczywiście Prezydent Najjaśniejszej Rzeczpospolitej, jemu to z urzędu przypaść powinna ta rola i nie tylko z urzędu, ale także z naturalnego usytuowania na prawej stronie polskiej sceny politycznej (…) – stwierdził.

Braun zapewnił, że „są gotowi do rozmowy o pakcie senackim”, ale „grzecznie czekają na otrzeźwienie, grzecznie czekają na jakiekolwiek odruchy zdrowego rozsądku w ich otoczeniu politycznym”.

– Nasza propozycja wstępna będzie tak dobra dla każdego z uczestników, potencjalnych, akcjonariuszy paktu senackiego, niepodległościowego, prawicowego, że praktycznie możemy ją z góry nazwać propozycją nie do odrzucenia. (…) Kto by ją odrzucił, ten będzie winien ewentualnej klęski w walce o Senat w roku 2027 – powiedział Braun.

Najnowsze