19-letni Ukrainiec został wydalony z Polski. Miał na koncie wiele konfliktów z prawem. Wśród nich m.in. handel narkotykami i pobicie swojej partnerki.
Podinspektor Kamil Gołębiowski z lubelskiej komendy przekazał, że 19-letni Ukrainiec był znany policji.
„Był notowany za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków oraz udzielania środków odurzających. Pomimo młodego wieku odbywał karę pozbawienia wolności oraz był tymczasowo aresztowany” – czytamy na stronie KMP Lublin.
Mimo tego przebywał legalnie w Polsce. Dopiero po kolejnym zatrzymaniu 30 września coś się w tej kwestii zmieniło.
Ukrainiec dopuścił się „uszkodzenie ciała” i kierowania gróźb karalnych wobec swojej partnerki. Usłyszał w związku z tym zarzuty.
„W związku z licznymi naruszeniami porządku prawnego, policjanci zdecydowali o wystąpieniu do Placówki Straży Granicznej w Lublinie z wnioskiem o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu do kraju” – czytamy.
19-letni Ukrainiec opuścił Polskę. Ma także 5-letni zakaz wjazdu do Strefy Schengen przez najbliższe pięć lat.
