Strona głównaWiadomościŚwiatStarcia z policją i spalony radiowóz. Antyimigracyjna manifestacja przerodziła się w burdy

Starcia z policją i spalony radiowóz. Antyimigracyjna manifestacja przerodziła się w burdy

-

- Reklama -

Protest przeciwko polityce migracyjnej na Malieveld w Hadze wymknął się w sobotę spod kontroli i doprowadził do starć z policją; spalono radiowóz – poinformował holenderski nadawca publiczny NOS.

Według władz około 1,5 tys. demonstrantów zeszło z wyznaczonego miejsca zgromadzenia na pobliską autostradę A12. Policja przekazała, że w funkcjonariuszy rzucano kamieniami i butelkami, a także podpalono radiowóz. Na portalu X służby poinformowały o użyciu armatek wodnych i oddziałów prewencji. Droga została już odblokowana, a dostęp do niej zabezpieczony.

Według szacunków na samej demonstracji miało pojawić się około 15 tys. osób. Jeden z organizatorów nawoływał ze sceny, aby nie wchodzić na autostradę. – Tylko lewicowi szaleńcy z Extinction Rebellion tak robią, my nie – powiedział. Część uczestników nie posłuchała go.

Organizatorzy demonstracji, w tym inicjatorka znana jako Els Rechts, wcześniej apelowali o zachowanie pokojowego charakteru protestu. Na Malieveld – placu, który znajduje się w centrum Hagi – zgromadzeni uczestnicy odpalali jednak fajerwerki oraz wymachiwali flagami, w tym kontrowersyjnymi „prinsenvlaggen” (flagami książąt orańskich), kojarzonymi z holenderskim Ruchem Narodowosocjalistycznym (NSB), który w czasie II wojny światowej kolaborował z Niemcami.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Na scenie pojawiła się flaga z podobizną zamordowanego w 2002 r. holenderskie polityka Pima Fortuyna oraz zastrzelonego we wrześniu prawicowego influencera z USA Charliego Kirka.

Do wydarzeń odniósł się na platformie X Geert Wilders, lider Partii Wolności (PVV). Napisał, że „trzeba twardo rozprawić się z tymi bandytami” i podkreślił, iż blokowanie autostrady oraz przemoc wobec policji są całkowicie nieakceptowalne. Sprawców nazywał „idiotami”.

Demonstrację zorganizowano w kontekście trwającej w Holandii debaty nad zaostrzeniem polityki migracyjnej i azylowej, która była jedną z głównych osi sporów w kampaniach wyborczych i rozmowach koalicyjnych oraz doprowadziła do upadku koalicję premiera Dicka Schoofa.

Aktualnie w sondażach na pierwszym miejscu znajduje się PVV. Wybory do drugiej izby parlamentu zaplanowane są na 29 października.

Źródło:PAP

Najnowsze