Strona głównaWiadomościPolskaHołownia mówił, że TO zlikwiduje, ale nagle mu się odmieniło?

Hołownia mówił, że TO zlikwiduje, ale nagle mu się odmieniło?

-

- Reklama -

Nowa większość sejmowa z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią zapowiadała demokratyzację debaty publicznej. Zagłosowali jednak przeciw poprawce Konfederacji o likwidacji sejmowej „zamrażarki” – wskazał w wypowiedzi dla PAP przewodniczący klubu Konfederacja Stanisław Tyszka.

Posłowie wprowadzili w czwartek zmiany w Regulaminie Sejmu. Jedna z nich to wykorzystanie urządzenia do liczenia głosów przy wyborze przez Sejm prezesa Rady Ministrów w tzw. drugim kroku konstytucyjnym.

- Reklama -

Wśród odrzuconych poprawek była m.in. poprawka Konfederacji zakładająca, że „pierwsze czytanie projektu ustawy lub uchwały odbywało się w terminie nie późniejszym, niż 6 miesięcy, od dnia złożenia projektu ustawy lub uchwały na piśmie na ręce marszałka Sejmu”.

„Jako Konfederacja chcemy zapisać w Regulaminie Sejmu, że każdy wniesiony do Sejmu projekt ustawy musi być rozpatrzony w ciągu sześciu miesięcy. Nowa większość sejmowa z Marszałkiem Hołownią zapowiadała demokratyzację debaty publicznej. Dziś jednak zagłosowali przeciw poprawce Konfederacji” – wskazał w komentarzu dla PAP Tyszka.

„Muszą się zdecydować, czy chcą ograniczać debatę sejmową, czy otworzyć ją na otwartą i merytoryczną debatę nad projektami ustaw składanymi przez opozycję, takimi jak np. kwota wolna od podatku 60 tys. zł i dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, które złożyła Konfederacja” – zaznaczył.

Wcześniej na Platformie X (dawniej Twitter) Tyszka wskazał, że „nowa większość +demokratyczna+ zagłosowała przeciw poprawce Konfederacji o likwidacji sejmowej zamrażarki Marszałka”.

Nowa większość sejmowa z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią zapowiadała demokratyzację debaty publicznej. Zagłosowali jednak przeciw poprawce Konfederacji o likwidacji sejmowej „zamrażarki” – wskazał w wypowiedzi dla PAP przewodniczący klubu Konfederacja Stanisław Tyszka.

Posłowie wprowadzili w czwartek zmiany w Regulaminie Sejmu. Jedna z nich to wykorzystanie urządzenia do liczenia głosów przy wyborze przez Sejm prezesa Rady Ministrów w tzw. drugim kroku konstytucyjnym.

Wśród odrzuconych poprawek była m.in. poprawka Konfederacji zakładająca, że „pierwsze czytanie projektu ustawy lub uchwały odbywało się w terminie nie późniejszym, niż 6 miesięcy, od dnia złożenia projektu ustawy lub uchwały na piśmie na ręce marszałka Sejmu”.

„Jako Konfederacja chcemy zapisać w Regulaminie Sejmu, że każdy wniesiony do Sejmu projekt ustawy musi być rozpatrzony w ciągu sześciu miesięcy. Nowa większość sejmowa z Marszałkiem Hołownią zapowiadała demokratyzację debaty publicznej. Dziś jednak zagłosowali przeciw poprawce Konfederacji” – wskazał w komentarzu dla PAP Tyszka.

„Muszą się zdecydować, czy chcą ograniczać debatę sejmową, czy otworzyć ją na otwartą i merytoryczną debatę nad projektami ustaw składanymi przez opozycję, takimi jak np. kwota wolna od podatku 60 tys. zł i dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, które złożyła Konfederacja” – zaznaczył.

Wcześniej na Platformie X (dawniej Twitter) Tyszka wskazał, że „nowa większość +demokratyczna+ zagłosowała przeciw poprawce Konfederacji o likwidacji sejmowej zamrażarki Marszałka”.

„Chcieliśmy, żeby każdy projekt ustawy musiał być rozpatrzony w ciągu 6 miesięcy. PiS nas poparł, ale to partia hipokrytów. Blokowali debatę sejmową, a teraz +nagle+ myślą inaczej. A Regulamin Sejmu trzeba zmienić, by ucywilizować naszą debatę publiczną” – zaznaczył.

Za poprawką Konfederacji było 14 parlamentarzystów tego grupowania i 178 posłów PiS. Przeciwko było 156 posłów KO, 31 z Polski 2050-TD, 31 z PSL-TD oraz 24 z Lewicy. Nikt się nie wstrzymał.

„Chcieliśmy, żeby każdy projekt ustawy musiał być rozpatrzony w ciągu 6 miesięcy. PiS nas poparł, ale to partia hipokrytów. Blokowali debatę sejmową, a teraz +nagle+ myślą inaczej. A Regulamin Sejmu trzeba zmienić, by ucywilizować naszą debatę publiczną” – zaznaczył.

Za poprawką Konfederacji było 14 parlamentarzystów tego grupowania i 178 posłów PiS. Przeciwko było 156 posłów KO, 31 z Polski 2050-TD, 31 z PSL-TD oraz 24 z Lewicy. Nikt się nie wstrzymał.

Źródło:PAP

Najnowsze