W Japonii wykonano wyrok śmierci na mężczyźnie, znanym jako „zabójca z Twittera”, skazanym za zamordowanie i rozczłonkowanie dziewięciu osób – przekazało w piątek ministerstwo sprawiedliwości. To pierwsza egzekucja w tym kraju od lipca 2022 roku.
34-letni Takahiro Shiraishi został uznany za winnego zamordowania, poćwiartowania i przechowywania ciał dziewięciu ofiar w 2017 roku w swoim mieszkaniu w Zama w pobliżu Tokio.
Wyrok śmierci uprawomocnił się w 2021 roku po wycofaniu przez niego apelacji. Skazany wabił swoje ofiary, które wcześniej wyrażały myśli samobójcze, za pośrednictwem dawnego Twittera (obecnie platforma X), a także dopuścił się napaści seksualnych na kobiety.
„Poleciłem wykonanie wyroku po starannej i przemyślanej ocenie” – oświadczył minister sprawiedliwości Keisuke Suzuki. Podkreślił, że rządowe sondaże z 2024 roku pokazują, iż ponad 80 proc. Japończyków popiera karę śmierci, uznając ją za „nieuniknioną”. Zdaniem ministra „nie jest stosowne zniesienie kary śmierci”. Suzuki wskazał na rosnące obawy społeczne dotyczące poważnej przestępczości.
Takahiro Shiraishi
He killed 9 schoolgirls #twitterkiller #UPDATE Japan has executed a man dubbed the "Twitter killer" who murdered and dismembered nine people he met online. 2025.6.27It was Japan's first execution since 2022 pic.twitter.com/ok0tJxWqJC
— 심연숙 (@2GPcMplIhsKgqRl) June 27, 2025
Egzekucja nastąpiła po prawie trzyletniej przerwie w wykonywaniu wyroków śmierci w Japonii, wynikającej m.in. z dymisji byłego ministra sprawiedliwości w 2022 roku. W Japonii kara śmierci wykonywana jest przez powieszenie. Egzekucje są tajne, a skazani dowiadują się o nich dopiero rano w dniu wykonania wyroku.
Mimo międzynarodowych nacisków lewackich organizacji na zniesienie kary śmierci Japonia i Stany Zjednoczone są jedynymi krajami grupy G7, które nadal stosują ten wymiar kary.