Strona głównaWiadomościŚwiatHiszpania. Rząd grozi stworzeniem "czarnej listy" lekarzy, bo wielu nie chce mordować...

Hiszpania. Rząd grozi stworzeniem „czarnej listy” lekarzy, bo wielu nie chce mordować nienarodzonych dzieci

-

- Reklama -

Premier Hiszpanii Pedro Sánchez zagroził, że „zostaną uruchomione odpowiednie mechanizmy prawne w celu egzekwowania” prawa do mordowania nienarodzonych dzieci. Chodzi o rejestr lekarzy, którzy odmawiają wykonywania „zabiegu” tak często, że w wielu regionach nie ma realnej możliwości dokonania zabójstwa finansowanego przez hiszpańskich podatników.

W Hiszpanii pojawił się postulat utworzenia swoistej „czarnej listy” lekarzy odmawiających zamordowania dziecka przed jego narodzeniem. Obrońcy życia alarmują, że to działanie mające doprowadzić do szykan wybranych medyków.

- Reklama -Precz z zielonym (nie)ładem

Premier Pedro Sánchez napisał niedawno do przewodniczących prowincji rządzonych przez konserwatystów, „apelując do nich o utworzenie rejestru osób odmawiających aborcji ze względu na przekonania”.

Apel to efekt rozporządzenia nakazującego wszystkim hiszpańskim publicznym placówkom medycznym mordowania nienarodzonych dzieci i ułatwienia dostępu do tej usługi w regionach, gdzie trudno znaleźć lekarzy chętnych do przeprowadzenia tego „zabiegu”.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

„Na przykład w La Rioja, od dawna rządzonym przez konserwatystów, większość lekarzy w szpitalach publicznych odmówiła przeprowadzenia aborcji ze względu na przekonania” – czytamy na lifesitenews.com.

– Problem, z jakim się borykaliśmy, polegał na tym, że wszyscy pracownicy służby zdrowia wcześniej sprzeciwiali się aborcjom, również w prywatnych klinikach – powiedziała w 2023 roku w wywiadzie dla Euronews Izaskun Fernández Núñez, przewodnicząca grupy Postępowe Kobiety z La Rioja.

W Kastylii i León pięć z dziewięciu prowincji „nie zgłosiło ani jednej aborcji od 2010 roku” w momencie publikacji raportu z 2023 roku.

– Kobiety nie mogą tego zrobić w swojej prowincji, nawet jeśli zapłaciły, nawet jeśli zdecydowały się na prywatną aborcję. Nawet taka opcja nie istnieje – powiedziała Nina Infante Castrillo, wiceprzewodnicząca Forum Feministycznego Kastylii i León.

Te trudności doprowadziły do ​​wprowadzenia przez rząd obowiązku rejestracji osób odmawiających zamordowania dziecka z powodu klauzuli sumienia we wszystkich wspólnotach autonomicznych, z terminem trzech miesięcy.

Premier Sánchez zagroził, że jeśli w tym czasie nie zostaną sporządzone listy osób odmawiających aborcji z powodu klauzuli sumienia, „zostaną uruchomione odpowiednie mechanizmy prawne w celu wyegzekwowania ich przestrzegania”.

– Poszanowanie sumienia pracowników służby zdrowia nigdy nie powinno być przeszkodą dla opieki zdrowotnej kobiet – przekonywał.

Należy zaznaczyć, że zamordowanie człowieka nie jest i nigdy nie będzie „opieką zdrowotną” ani kobiet, ani mężczyzn, ani żadnych baśniowych stworów.

– Niezależnie od tego, co mówi premier, prawo do sprzeciwu jest prawem konstytucyjnym. Kto może nakazać osobom prywatnym rejestrację w rejestrze, którego nawet Trybunał Konstytucyjny nie wymaga jako warunku? Od tego momentu wszystko staje się tylko sztuczkami i trikami – stwierdził José Antonio Díez, koordynator generalny Krajowego Stowarzyszenia Obrony Prawa do Sprzeciwu Sumienia (ANDOC), w rozmowie z mediami katolickimi Alpha y Omega.

– Dlaczego nie stworzą listy lekarzy, którzy chcą wykonywać aborcje i eutanazje, co byłoby najpraktyczniejszym rozwiązaniem? Te rejestry osób odmawiających świadczenia ze względu na sumienie, które chcą stworzyć, to czarne listy, które mają na celu wykluczenie lekarzy, którzy chcą skorzystać z prawa do sprzeciwu sumienia – powiedziała Eva Martín, prezes ANDOC.

Wskaźniki mordowania nienarodzonych dzieci w Hiszpanii ponownie rosną, zbliżając się do rekordowego poziomu z 2011 roku. Według danych hiszpańskiego Ministerstwa Zdrowia, w 2023 roku dokonano tam łącznie 103 097 legalnych morderstw, co stanowi wzrost o 4,8 proc. w porównaniu z 2022 rokiem i o 8,7 proc. w porównaniu z 2014 rokiem.

Zamordowanie dziecka przed jego narodzinami jest legalne w Hiszpanii z różnymi ograniczeniami od 1985 roku, a wskaźnik morderstw wzrósł ponad dwukrotnie z 54 000 w 1998 roku do 112 000 w 2007 roku. W 2010 roku rząd socjalisty José Luisa Rodrígueza Zapatero jeszcze bardziej złagodził ograniczenia dotyczące mordowania dzieci, zezwalając na tę praktykę do 14. tygodnia ciąży, z legalnym przedłużeniem do 22. tygodnia w przypadku domniemanego zagrożenia dla zdrowia matki lub oznak „poważnych niepełnosprawności” dziecka.

Najnowsze