Silny wzrost inflacji przy wysokiej dynamice płac, podwyższona inflacja bazowa, postępujące ożywienie gospodarcze nie dają obecnie jakichkolwiek podstaw do obniżek stóp procentowych – podkreślił podczas czwartkowej konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.
W środę zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. RPP nie zmieniła stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego, główna stopa procentowa polskiego banku centralnego wynosi nadal 5,75 proc. Ostatni raz RPP obniżała oprocentowanie w banku centralnym w październiku 2023 r.
Adam Glapiński podkreślił na konferencji, że obecnie nie ma jakichkolwiek podstaw do obniżek stóp procentowych. Jako przyczyny wymienił: silny wzrost inflacji przy wysokiej dynamice płac, podwyższoną inflację bazową, a także postępujące ożywienie gospodarcze.
W ocenie prezesa, obecna wysokość stóp procentowych nie jest barierą dla rozwoju polskiej gospodarki i polskich firm. „Badania ankietowe firm wskazały, że największą barierą (dla nich – PAP) są rosnące ceny zaopatrzenia, w tym energii i wynagrodzeń” – mówił. Zaznaczył, że w takiej sytuacji najważniejsze jest obniżenie inflacji, a nie stóp procentowych.
Podkreślił też, że nie ma żadnej zależności między realną stopą procentową, a wzrostem inwestycji. „W historii widać bardzo wysokie wzrosty inwestycji przy znacznie wyższych niż obecnie stopach” – zauważył. Dodał, że istotnym czynnikiem wzrostu inwestycji firm, jest ich sytuacja finansowa i otoczenie biznesowe, a nie tylko kredyty. „Obecnie takim czynnikiem wzrostu inwestycji są środki z UE” – wskazał Glapiński.
(PAP)