Tegoroczne święta Bożego Narodzenia będą dla Polaków wyjątkowo kosztowne. Z najnowszych badań wynika, że w listopadzie ceny wzrosły średnio o 5,5 proc., ale produkty szczególnie pożądane na święta – masło, słodycze czy kawy – podrożały dwucyfrowo.
Z badań, które przytacza „Rzeczpospolita”, wynika, że najbardziej wzrosły ceny:
- Warzyw – aż o 16,6 proc.
- Masła – prawie 30 proc.
- Czekolady – o 20 proc.
- Kawy – o 11 proc.
Dr Justyna Rybacka z WSB Merito podkreśla, że wyższe ceny to efekt m.in. podwyżek taryf za energię elektryczną i gaz, które wpłyną na inflację co najmniej do II kwartału 2025 roku.
Polacy są świadomi nadchodzącej drożyzny. Według badania ZBP statystyczny Polak zamierza wydać na święta 1,6 tys. złotych, czyli o 5,8 proc. więcej niż przed rokiem. Jednocześnie aż 52 proc. deklaruje chęć ograniczenia wydatków.
Ekspert rynku Robert Biegaj zwraca uwagę, że konsumenci „wydają tylko tyle, ile w zasadzie muszą”, a „duch oszczędzania wciąż wisi w powietrzu”.
Prognozy nie są optymistyczne. Analitycy przewidują, że ceny będą nadal rosły, szczególnie w grudniu, tradycyjnie charakteryzującym się zwiększonym popytem na produkty spożywcze.