Sejm nie wyraził w piątek zgody na uchylenie immunitetu posłance Joannie Musze (Polska2050), o co wnioskowała Prokuratora Okręgowego w Warszawie w 2021 r.
Głosowało 426 posłów, za było 178, przeciw 238, 10 wstrzymało się od głosu.
Wniosek Prokuratora Okręgowego w Warszawie z czerwca 2021 r. o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Joanny Muchy był rozpatrywany w komisji regulaminowej w poprzedniej kadencji Sejmu. Nie trafił jednak wówczas do głosowania na posiedzeniu plenarnym.
Wniosek został skierowany przez marszałka Sejmu do ponownego rozpoznania w tej kadencji. Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych opowiedziała się za odrzuceniem wniosku uchyleniu immunitetu.
Sprawa dotyczy koncertu Madonny, który odbył się w 2012 r. w Warszawie. Prokuratura wskazywała, że Mucha jako ówczesna minister sportu zatwierdziła wypłatę ponad 5,9 mln zł z rezerwy celowej resortu na organizację koncertu, mimo że były to środki przeznaczone na upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży oraz zadania związane z Euro 2012. Według prokuratury, organizacja koncertu przyniosła 4,7 mln zł straty Skarbowi Państwowi, na wartości stracił też znak towarowy Stadionu Narodowego. Biegły w opinii wydanej w 2020 r. podkreślił, że żaden sponsor nie zdecydował się wesprzeć koncertu. Śledczy chcą postawić byłej minister zarzut przekroczenia uprawnień.
Sprawę krótko w serwisie X skomentował Tomasz Sommer. „Czyli polski sejm uchylił immunitet Grzegorzowi Braunowi za zgaszenie świeczki, ale za to nie uchylił Joannie Musze za spowodowanie wielomilionowych strat. Tak ci bandyci rządzą Polską” – napisał.
Czyli polski sejm uchylił immunitet Grzegorzowi Braunowi za zgaszenie świeczki, ale za to nie uchylił Joannie Musze za spowodowanie wielomilionowych strat. Tak ci bandyci rządzą Polską.
— Tomasz Sommer (@1972tomek) October 18, 2024