Strona głównaWiadomościPolitykaTak PiS wybierze swojego kandydata na prezydenta. Ujawniono niekonwencjonalną metodę

Tak PiS wybierze swojego kandydata na prezydenta. Ujawniono niekonwencjonalną metodę

-

- Reklama -

Prawo i Sprawiedliwość wybiera swojego kandydata w wyścigu o fotel prezydenta. Już od jakiegoś czasu pojawiają się potencjalne nazwiska. Partia ma jednak plan – chce odwołać się do badań.

Już wcześniej prezes PiS Jarosław Kaczyński przedstawił opinii publicznej wnioski płynące z badań. Z tego powodu partia w wyścigu o fotel prezydenta nie wystawi kobiety. Elektorat domaga się bowiem stosunkowo młodego, dynamicznego polityka. Najlepiej, żeby nie miał on zbyt bujnej politycznej przeszłości.

- Reklama -

Wśród potencjalnych kandydatów PiS pojawiały się nazwiska Tobiasza Bocheńskiego, Zbigniewa Boguckiego czy Karola Nawrockiego.

– Teraz ankietowani usłyszą o konkretnych nazwiskach. Zobaczymy jak dużo jest do nadrobienia jeżeli chodzi o ich rozpoznawalność, jakie wzbudzają emocje. W kontekście II tury kluczowa jest też wiedza jak odbiera ich elektorat Konfederacji. Z gry ciągle nie wypadli też liderzy naszego środowiska Mariusz Błaszczak i Mateusz Morawiecki – twierdził anonimowy polityk PiS w rozmowie z „Super Expressem”.

Jednym z istotnych elementów „castingu” na kandydata są także rozmowy na Nowogrodzkiej z samymi zainteresowanymi. W ciągu ostatnich tygodni pojawiali się tam Bogucki, Bocheński, Nawrocki czy Patryk Jaki.

Socjolog prof. Henryk Domański podkreślił jednak, że to nie sondaże będą miały decydujący wpływ. – Badania są oczywiście istotne, ale jeszcze ważniejsza jest intuicja lidera całego obozu, Jarosława Kaczyńskiego. To on ostatecznie wskaże kandydata. Tym bardziej że nie pomylił się w 2014 roku wskazując Andrzeja Dudę – stwierdził.

Źródło:se.pl

Najnowsze