Strona głównaWiadomościOdcisnęli „aborcyjną pieczęć” na konstytucji. Francuski cyrk wokół zmiany konstytucji

Odcisnęli „aborcyjną pieczęć” na konstytucji. Francuski cyrk wokół zmiany konstytucji

-

- Reklama -

Na paryskim placu Vendome urządzono spektakl z dokumentem o wpisaniu swobody do aborcji do ustawy zasadniczej. W ramach „imprezy ludowej”, minister sprawiedliwości Eric Dupont-Moretti odcisnął XIX-wieczną prasą na dokumencie pieczęć.

Z tej okazji zmieniono nawet na imprezie słowa tekstu „Marsylianki”, którą wykonała piosenkarka Catherine Ringer zespołu Rity Mitsouko. Prezydent Macron, obecny tam z Brigitte, natomiast postraszył Europę, że teraz będzie chciał włączenia „swobody uciekania się do aborcji” do Karty praw podstawowych Unii Europejskiej.

Ceremonia odbyła się w samym sercu Paryża, na Placu Vendôme w samo południe i trwała około 40 minut. Wybrano na to „dzień praw kobiet” i było to „przypieczętowanie” decyzji Kongresu w Wersalu, gdzie tylko 72 deputowanych sprzeciwiło się obłędnemu pomysłowi „konstytucjonalizacji aborcji”.

„To nie koniec, będzie kontynuacja” – powiedziała po ceremonii przewodnicząca Zgromadzenia Narodowego Yaël Braun-Pivet. Dodała: „Musimy przewodzić walce o prawa kobiet na szczeblu europejskim i światowym”.

„Dzisiejszy dzień nie jest końcem tej historii, to początek walki” – mówił Emmanuel Macron i dodał – „będziemy przewodzić tej walce na naszym kontynencie, gdzie siły reakcyjne najpierw atakują prawa kobiet, a potem prawa mniejszości”.

W relacji „na żywo” „Le Figaro”, znalazł się też wypowiedź niejakiej Marii, 27-letniej Polki mieszkającej we Francji, która cieszyła się, że to „wspaniały dzień dla kobiet. We Francji i na całym świecie”. „Dzisiaj myślę szczególnie o Polakach, które nie mają dostępu do aborcji. Kiedy widzą, co dzieje się we Francji, napełnia ich nadzieja” – dodała młoda kobieta, której „rodzice przybyli do Francji w latach 80. XX wieku”.

spot_img

Najnowsze