Strona głównaWiadomościŚwiatJedna trzecia obywateli „uwięzionych” w swoim kraju, bo ma nieodpowiednie paszporty

Jedna trzecia obywateli „uwięzionych” w swoim kraju, bo ma nieodpowiednie paszporty

-

- Reklama -

Około 650 000 Macedończyków, czyli prawie jedna trzecia populacji kraju, nadal ma „stare” paszporty, z którymi za granicę raczej nie wyjadą. Problem w tym, że w 2019 roku, po długich negocjacjach z Grecją, kraj ten zmienił nazwę, a paszporty z oznaczeniem „Macedonia” straciły ważność. Teraz jest to Macedonia Północna.

Macedoński Minister Spraw Wewnętrznych wezwał wszystkich obywateli do jak najszybszego uregulowania swojej sytuacji i wymiany dokumentów. Od 13 lutego 2023 roku dokumenty z nazwą „Macedonia” straciły ważność.

Macedonia to była republika Jugosławii, niepodległa od 1991 r. Przez długie lata Ateny oponowały przeciw nazwie „Macedonia”, uważając, że to historyczna nazwa greckiej krainy. Grecja blokowała wejście Macedonii do NATO i stowarzyszenie z UE. Spór przybierał często groteskową formę, jak w przypadku postawienia pomnika Aleksandra Macedońskiego. W lutym 2019 r., po długim sporze z greckim sąsiadem, uzgodniono, że kraj ten będzie nosił nazwę Republiki Północnej Macedonii.

Skopje zgodziło się na dodanie do nazwy swojego kraju określenia geograficznego – „Północ”. W związku z porozumieniem, do 12 lutego 2024 r. należało zmienić dokumenty tożsamości obywateli, w tym paszporty. Było na to teoretycznie pięć lat czasu, ale okazuje się, że około 650 000 Macedończyków, czyli prawie jedna trzecia populacji, nadal ma swoje stare paszporty.

Teoretycznie nie mogą już z nich od wtorku korzystać. Minister spraw wewnętrznych Pance Toskovsky potwierdził, że policja graniczna nie ma innego wyjścia, i odsyła ich posiadaczy do domu. Wyraził tylko nadzieję, że te 650 000 ludzi „nie będzie chciało akurat teraz opuszczać kraju”.

Wina nie leży do końca po stronie obywateli. Wymiana dokumentów miała duże trudności techniczne, a administracja nie dawała sobie rady z przyjmowaniem wniosków paszportowych. Władze obawiają się nawet z tego powodu skarg i procesów. Minister Spraw Wewnętrznych zaproponował rządowi tymczasowe przyjęcie ustawy przedłużającej ważność starych paszportów, co zrobiono już w przypadku dowodów osobistych i w przypadku prawa jazdy, dając czas na ich wymianę do końca 2024 roku.

Źródło:Le Figaro

Najnowsze