Strona głównaWiadomościPolskaWielki protest przeciwko WHO. Polacy nie chcą dyktatury sanitarystów

Wielki protest przeciwko WHO. Polacy nie chcą dyktatury sanitarystów [VIDEO]

-

- Reklama -

Przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia przy ul. Miodowej w Warszawie rozpoczął się protest przeciwko WHO. Organizatorzy podkreślają, że 1 grudnia to ostatni dzień, w którym Polska może zgłosić swój sprzeciw do poprawek w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych IHR 2005.

Konfederacja od dłuższego czasu biła na alarm, że WHO wprowadza zmiany, które uderzą we wszystkich mieszkańców państw należących do Światowej Organizacji Zdrowia, a więc także w Polaków.

O co chodzi?

– Powiedzmy, o co dokładnie chodzi. Chodzi o to, że WHO chce przejąć władzę nad bardzo ważną dziedziną życia od suwerennych państw narodowych, czyli władzę, którą do tej pory dzierżył parlament wybrany w demokratycznych wyborach i wyłoniony przez parlament rząd i Ministerstwo Zdrowia – wskazał poseł Konfederacji Konrad Berkowicz.

– Chodzi o bardzo daleko idącą władzę, bo do tej pory WHO wystosowała zalecenia, które państwa mogły stosować albo nie – jak to suwerenne państwo, taki jest sens istnienia państwa. Tymczasem, te zalecenia mają już nie być zaleceniami, ale decyzjami, mają być wiążącymi decyzjami i o tym mówi zmiana w art. 1. Międzynarodowego Prawa Zdrowotnego. Co więcej, zmiana w art. 14a uznaje WHO właśnie za organ kierujący w tzw. nadzwyczajnych sytuacjach zdrowotnych – dodał.

Jak wyjaśnił, o tym, jakie są te nadzwyczajne sytuacje zdrowotne, zdecyduje WHO. – Może zdecydować dość dowolnie, bo nie musi to być stan epidemii, wystarczy, że „jest to sytuacja, która potencjalnie może mieć wpływ na zdrowie publiczne”. Każda sytuacja, oczywiście, potencjalnie może mieć wpływ na zdrowie publiczne – wskazał.

– Państwa, zgodnie z tymi zmianami, mają zapewnić przestrzeganie decyzji WHO wśród swoich obywateli, również przez firmy prywatne – zwrócił uwagę poseł. Jak podkreślił, „te zmiany też przekazują dyrektorowi generalnemu WHO jednoosobowe zarządzanie środkami produkcji, jeśli chodzi o produkty zdrowotne tak, żeby mógł nimi dysponować i dowolnie rozdzielać między państwami”. WHO może wymagać badań lekarskich, dowodów szczepień, czy mieć możliwość śledzenia kontaktów między obywatelami poszczególnych państw członkowskich.

– I wisienka na torcie, WHO, zgodnie z tymi zmianami, mogłaby unieważniać decyzje zdrowotne państw, które należą do WHO. Jest to, oczywiście całkowite przekazanie władzy w sprawach zdrowotnych z państw członkowskich do organów Światowej Organizacji Zdrowia – zakończył.

Te zmiany uderzą we wszystkich obywateli. „Chodzi o bardzo daleko idącą władzę” [VIDEO]

Włodzimierz Skalik wskazywał natomiast, że zagrożeniem jest procedowanie traktatu antypandemicznego WHO i równolegle przygotowywane zmiany projektów Światowych Przepisów Zdrowotnych IHR 2005. – Tak, jak traktat pandemiczny będzie przedmiotem ratyfikowania przez polski parlament, tak zmiany przepisów IHR 2005 odbędą się wyłącznie decyzją Zgromadzenia Ogólnego WHO w maju 2024 roku – zauważył.

Jak podkreślał, „oprócz zainteresowania parlamentarzystów, niezbędne jest również wywieranie presji przez mieszkańców”. Skalik zachęcił, by przed 1 grudnia „wysyłać korespondencję do Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie”. – Wyrażajcie protest przeciwko wprowadzaniu tych przepisów. Szczegółowe instrukcje, jak to uczynić, odnajdziecie Drodzy Państwo na stronie stopwho.pl – dodał.

Abdykacja władzy warszawskiej

Do udziału w proteście zachęcał także m.in. poseł Grzegorz Braun. – Szczęść Boże i ratuj się, kto może, kiedy życiem, także majętnością, wolnością, godnością, możliwością zachowania godności Polaków mają organizacje takie jak Światowa Organizacja Zdrowia. Organizacja, przypomnijmy, prywatna. Na jej czele stoi obecnie pewien afrykański komunista. I oto tej organizacji władze Rzeczypospolitej Polskiej gotowe są przekazać już nie kompetencje doradztwa, ale kompetencje władztwa nad Polakami – wskazał.

– Przeciwstawmy się strasznej uzurpacji organizacji międzynarodowych i przeciwstawmy się abdykacji, jakiej na rzecz tych organizacji dopuszcza się władza warszawska – dodał Braun.

Protest jest inicjatywą wielu organizacji społecznych:
– Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności”,
– Fundacja Polskie Veto,
– Projekt Norymberga 2.0,
– Wolni Orzesze,
– Konfederacja Korony Polskiej,
– Stowarzyszenie Ochrony Zdrowia – Medycy Nadziei,
– Stowarzyszenie Solidarni 2010,
– Cała Polska Zjednoczona,
– Niezależny Związek Zawodowy Wolność i Godność,
– Bojownicy Wolności Sosnowiec,
– Stowarzyszenie Serce Wolności,
– Wataha Głosu Obywatelskiego,
– Polska Jest Jedna,
– Telewizja wRealu24,
– Portal Rebel24,
– Korona Młodych,
– Stowarzyszenie Nowa Polska Ponad Podziałami,
– Wolnościowe Zrzeszenie Ogień Wielkopolska,
– Katarzyna Tarnawa-Gwóźdź & Przyjaciele,
– Śląski Porządek,
– Narodowe Centrum Monitorowania Antypolonizmu (NCMA),
– Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców,
– Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP,
– Fundacja Ordo Medicus,
– Narodowe Centrum Monitorowania Antypolonizmu

spot_img

Najnowsze