Strona głównaWiadomościProwokacja na wiecu Mentzena. "Dlaczego tak tu śmierdzi?"

Prowokacja na wiecu Mentzena. „Dlaczego tak tu śmierdzi?” [VIDEO]

-

- Reklama -

Na jednym z wieców Sławomira Mentzena mieliśmy do czynienia z prowokacją. Kontrmanifestanci weszli w tłum i rozpylili zapach śledzia kiszonego. Interweniowała policja.

Całą sytuację nagrał i opublikował na swoim kanale Maciej Wapiński. Przeciwnicy Mentzena przynieśli transparenty, które rzekomo miały go skompromitować.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Na kartonach napisali m.in. hasła „dzieci na polowania”, „gwałt to nieprzyjemność”, „przywrócenie kary śmierci”. Nienarodzone dzieci znajdujące się w łonach matki non stop określali „płodami”.

W pewnym momencie w powietrzu zaczęło bardzo śmierdzieć. Można było się domyślić, że nieprzyjemny zapach to sprawka przeciwników Mentzena, chociażby dlatego, że jedna z kobiet miała założone lateksowe rękawiczki.

- Prośba o wsparcie -

Wapiński porozmawiał z innymi uczestnikami wiecu. – Dlaczego tak tu śmierdzi? Unosi się śmierdzący zapach w powietrzu, prawda? – zapytał jedną ze stojących obok kobiet.

Tak, unosi się. To jest zapach strachu – ironizowała kobieta. – Szkoda, największy problem jest taki, że są tutaj małe dzieci, które niestety nie mają okazji sobie wsadzić wacików do nosa – dodała. Waciki w nosie mieli kontrmanifestanci odpowiedzialni za rozpylenie zapachu.

Wiesz co, oni jakąś puszkę mieli, wyrzucili ją do kosza, ale nie wiem, co tam było – wtrącił inny mężczyzna.

Kontrmanifestantów z tłumu wyprowadziła policja. Potem okazało się, że źródłem odoru był śledź kiszony, którego woń rozprzestrzenili w powietrzu przeciwnicy Mentzena.

 

Najnowsze