Strona głównaWiadomościŚwiatAmerykanie udają się na rozmowy z Rosjanami. Zełenski nic nie wie

Amerykanie udają się na rozmowy z Rosjanami. Zełenski nic nie wie

-

- Reklama -

Sekretarz stanu USA Marco Rubio, doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz i specjalny wysłannik na Bliski Wschód Steve Witkoff udadzą się w najbliższych dniach do Arabii Saudyjskiej na rozmowy z wysłannikami rosyjskimi na temat zakończenia wojny na Ukrainie – poinformował w sobotę w Monachium amerykański kongresman Michael McCaul.

McCaul sprecyzował, że pierwszym tematem rozmów będzie jednak przygotowanie spotkania prezydentów USA, Ukrainy i Rosji „aby w końcu doprowadzić do pokoju i zakończyć ten konflikt”. Reuter zaznacza, że nie jest jasne kto będzie reprezentował stronę rosyjską we wstępnych rozmowach.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Wiadomość potwierdziły poinformowane źródła, na które powołuje się Reuter. Departament Stanu nie ustosunkował się dotychczas do tych informacji.

Europa Suwerennych Narodów

Natomiast prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył wcześniej, że Ukraina nie została dotychczas zaproszona oraz, że Kijów nie rozpocznie rozmów z Rosją zanim nie skonsultuje się „ze strategicznymi partnerami”. Równocześnie jednak zapowiedział, że złoży wizyty w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Arabii Saudyjskiej i Turcji, ale nie sprecyzował kiedy.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Wcześniej w sobotę MSZ Rosji poinformowało, że Rubio rozmawiał ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem i obaj postanowili utrzymywać regularne kontakty przed rozmowami Trump – Putin.

Trump, który w ub. środę rozmawiał telefonicznie z Putinem i Zełenskim, wielokrotnie zapowiadał, że doprowadzi do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie. Rozmowy te – jak zaznacza Reuter – zaalarmowały europejskich sojuszników Waszyngtonu, że będą wykluczeni z ewentualnego procesu pokojowego.

Obawy te potwierdził w sobotę specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji gen. Keith Kellogg oświadczając w Monachium, że „Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie, bo nie chcemy powtórki z Mińska”.

Kellogg: Przy stole negocjacyjnym będzie Rosja, Ukraina i USA. Europejczyków nie będzie, bo nie mają zdolności egzekwowania

Źródło:PAP

Najnowsze